Okiem Broniego #21 Shippingi ze Spikiem


Pomyślałem sobie... a niby dlaczego Okiem Broniego ma się odnosić tylko bezpośrednio do analizowania postaci? Może można omówić dokładniej także inne kwestie? Przecież nazwa "Okiem Broniego" do niczego nie zobowiązuje!
Postanowiłem skupić się dziś na czymś, co niewątpliwie lubię, czyli shippingach. A że lubię Spike'a, to przykro mi, to będzie jego czas i jego dziewczyny.





Nie muszę chyba tłumaczyć naturalnej potrzeby internetowych nerdów do tworzenia związków między postaciami. Wynika ona w dużej mierze z nudy i rozczarowania płaską strukturą bohaterów w serialu. Kreskówki jak ognia boją się uczuć. Wzdychania Spike'a do Rarity są traktowane raczej (i słusznie) jako dziecięce zauroczenie, a typowych wątków miłosnych po prostu nie ma. I nie opowiadajcie mi, że Shining Armor i Cadance... bo przecież poznajemy ich właściwie dopiero w momencie ślubu i to w dość dziwnych okolicznościach. Nie możemy obserwować rozwoju tych postaci i wzrastającego między nimi uczucia.
Stąd shippingi stały się czymś, o czym można dyskutować, zobrazować lub opisać. Dodajmy do tego fakt, że większość fanów, to faceci, a większość postaci... to płeć piękna.


Przejdźmy jednak do Spike'a, który do płci pięknej nie należy, a przecież tak uroczo da się go powiązać z dosłownie każdą klaczą.
Dla niektórych oczywistym wyborem damy serca małego smoka wydaje się Twilight. To przecież z nią spędził większość swojego życia. Była mu bliższa niż ktokolwiek inny... ale pewnie ciężko zakochać się w osobie, która zmieniała tobie pieluchy. Twilight jest dla Spike'a jak mama i starsza siostra zarazem. W dodatku jest między nimi spora różnica wieku. Nie wiadomo też, jak Equestria podchodzi do małżeństw różnogatunkowych. Czy parlament wreszcie uchwalił stosowną ustawę?


Z pewnością argument o różnicy wieku wpłynął na fakt, że Spike dużo częściej niż z Twilight jest łączony w parę z którąś z CMC. Z punktu widzenia serialu byłby to dobry materiał na co najmniej jeden odcinek i sprowokowałby śmieszne sytuacje. Motyw to stary jak świat, bo obrazki ze Spikiem i Apple Bloom widziałem w tym fandomie jeszcze zanim obejrzałem wszystkie odcinki pierwszego sezonu. Niezależnie od tego, kto w kim by się podkochiwał i czy Spike'owi podobałaby się uwaga, jaką poświęca mu Apple Bloom, z pewnością śmiechu byłoby co niemiara.
Ale czy ma to większy sens? Spójrzmy, jak mało ich łączy. No dobrze, oboje nie mają cutie marka. :v
Spike mógłby obronić AB przed niebezpieczeństwem (taa jasne, Spike...), a następnie zyskać dozgonną wdzięczność dziewczyny. Ale zaraz, zaraz, przecież skądś to znamy!

Jeśli już łączyć go z którąś z CMC, to koniecznie ze Sweetie Belle! Toż to wydaje się logiczne, bo przecież jest to siostra Rarity, a więc choć trochę jej uroku musiało na nią przejść.Sam shipping, choć uroczy, nie ma w sobie więcej sensu niż związek Spike'a ze Sweetie Belle. Ktoś może napisać jakiegoś fanfika, w którym dwie klacze biją się o serce smoka, a na końcu okazuje się, że Spike i tak woli pograć ze Scootaloo na konsoli.
Nie oszukujmy się także, że scena, w której SB i Spike tańczą razem na weselu pod koniec drugiego sezonu, coś oznacza. Po prostu... tańczą! A szkoda, bo widok Rarity zazdrosnej o Spike'a spędzającego czas z jej młodszą siostrą byłby po prostu bezcenny!

Takie kozackie, że jak powiesisz w pokoju, to nawet hejterom będzie się podobać!

Spike i Applejack? Pewnie ten shipping został stworzony przez kogoś, kto nie lubi Rarity. Wszystko nasiliło się po odcinku "Spike at Your Service", kiedy to Spike bez większych obaw porzuca Twilight, by na zawsze służyć jabłkowej klaczy. Może nawet drapać ją po plecach, co to dla niego. ;) Czy to naprawdę jakiś wymyślony naprędce smoczy kodeks sprawił, że Spike tak prędko pognał do Applejack, zapominając o Twilight, Rarity i całym świecie? 
To już zostawiam do interpretacji czytelników. 



To nie byłby dobry post (a i tak może nie być), gdybym miał pomiąć kanoniczny shipping Rarity i Spike'a. Mamy poważne przesłanki na temat tego, że Rarcia wie, że mały smok bardzo się w niej zadurzył. Nic dziwnego jednak, że sama nie gna do tego związku. Pisałem już dzisiaj o zmienianiu pieluch. Cóż, zapewne żadna dziewczyna nie chce podpisywać uwag w dzienniczku chłopaka. A swoją drogą, czemu Spike nie chodzi do szkoły? Bo jest smokiem? Ale to temat na inną rozmowę.

Niektórzy twierdzą, że miłość Spike'a do Rarity jest paradoksalnie tą jedyną i na całe życie. To piękny pomysł, ale jak dla mnie trochę na wyrost. W mojej ocenie Rarity wykazuje niezwykłą klasę, że nie walnie Spike'a w twarz, by natychmiast się odkochał. Może miło jej, że komuś się podoba.

A tymczasem w ostatnim odcinku "Grzesznych i kopytnych"

A więc co ze Spikiem i Rarity? 
Czas pokaże, ale z pewnością mamy się spodziewać tego, że w czwartym sezonie wciąż będzie do niej wzdychać. W przypadku, gdyby kiedyś przestał, musiałbym wstać i zacząć klaskać podczas prowadzenia autobusu. To byłaby bowiem jakaś zmiana mająca dużo wspólnego z rzeczywistością. Wszyscy bowiem wiemy, że malcy zakochują się tak szybko, jak się odkochują. A wątpię, żeby Spike był tak dojrzały, by nie zamierzał nigdy porzucić swojego gorącego uczucia.



A co z innymi shippingami?
Oczywiście istnieją, ale nie są według mnie aż tak bardzo warte uwagi. Mój największy zawód to dość małe zainteresowanie shippingiem Spike'a z Fluttershy. Biorąc pod uwagę, że skrzydlata od samego początku interesowała się każdym elementem jego życia, byłby to świetny związek!
Gdzieś widziałem też próbę łączenia Spike'a z Gildą, ale... dlaczego?! Może dlatego, że wszędzie wokół kucyki, to czemu smok nie może być z gryfem? Potwory! Odmawiacie praw temu związkowi!
Pies Spike to już inna historia, bo każdy chciałby mieć go u siebie w domu i gadać z nim na tematy filozoficzne.

Podsumowanie:
Spike powinien przestać gustować w dużo starszych od siebie kobietach i zająć się konkretami. Kandydatek jest sporo i nawet jakby chciał, to Winona jest wolna. :v


Komentarze

  1. Fluttershy interesowała się Spikie'em bardziej jako zwierzątkiem, lub dzieckiem niż partnerem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jasne. Po prostu niektórzy wykorzystują każdy pretekst. Niekiedy powody łączenia postaci są zupełnie bezsensowne, więc dziwiłem się, że tak mało osób chwyciło ten temat.

      Usuń
  2. Cóż musze przyznać, że ciekawe ... ale zastanawia mnie to czemu nie ma innych małych smoków w Equestri skoro Twilight przeszła test szkolny z jajem to jakie inne jaja używali w tej szkole do egzaminu ?(obcych xd)
    A co do shipingu Spike'a to co go pociąga do klaczy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wiem, wychowywany był wśród kucyków od urodzenia (wyklucia) praktycznie, więc wydaje mi się że po prostu przejął wzorce urody od swoich wychowawców. Stąd pociąg do klaczy. Gdyby był wychowywany jak prawdziwy smok to pewnie pociągałyby go smoczyce.

      Usuń
  3. Spike ma to do siebie, że jest jednym z nielicznych osobników męskich, przez co bez problemu można znaleźć powód, aby go połączyć z jakąkolwiek klaczą i zawsze to by wyglądało logicznie. Tak samo z Big Maciem i Buttonem. Chociaż tego ostatniego łączy się tylko z Sweetie Belle... i jego własną matką. Ludzie potrafią być dziwni.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja chciałbym zobaczyć odcinek, w którym Spike walczy o uczucia Rarity z Tomem <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakkolwiek Spike by go nie zbił, i tak Tom mu odda xD
      Też bym to chciała zobaczyć :"D

      Usuń
  5. Rarity+Tom mogłoby być dobre... ;-D

    OdpowiedzUsuń
  6. Co do shippingu z AB, jest jeden fanfik, który kiedyś czytałem i dalej mam w ulubionych na dA. Nazywa się "Princesse's Mission" i jest zhumanizowaną opowieścią o przygodach Luny w Ponyville, jednakże fanfik ten rozciąga się jakby w dwie strony: Relacja Luna/Twilight i związek Spike/AppleBloom. Fanfik dobrze napisany: zawiera romans, komedie oraz parę elementów dobrej akcji. Niestety, z niewiadomych powodów autor nie skończył go... a szkoda. Kto chciałby go przeczytać niech napisze komentarz a ja potem wrzucę link :)


    A niech mnie, jak ja sie dawno nie udzielałem na tym blogu ;_; niech czas cofnie się o dwa lata, kiedy jeszcze miałem czas czytać, komentować i wykłócać się pod każdym postem. Co Ty na to, Mere?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłbym zainteresowany tym fanfikiem, ale pod warunkiem, że jest on przetłumaczony na polski.

      Usuń
    2. Niestety, jest po angielsku, tak czy siak wstawiam link do pierwszego rozdziału :P

      http://www.deviantart.com/art/A-Princess-s-Mission-Chapter-1-272905331

      Usuń
  7. A ja tam kiedyś napisałem fika w tej tematyce, Atut Spike'a się nazywa i gdzieś na FGE jest. Tam przedstawiłem własny pomysł na temat shippingu Spike'a i mi się nie chce powtarzać, he he.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, pamiętam :3 Dobry fanfik, przez chwile serio myślałem, że chodzi o "to" :P

      Usuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty