Dwóch randomów minus jeden plus jeden ocenia OCeki publikowane przez jeden tylko inny, czyli jak zrobić długi tytuł posta bez większego sensu - Travis, Kurara

Kolejny dzień, kolejny OC, i tak w kółko, co nie roz? roz? Tylko nie mów mi, że na wakacje znowu pojechałeś. *kilka godzin później* Dobra, czyli jednak mam napisać wstęp do TWOJEGO posta za CIEBIE. No super. Witam więc was wszystkich w kolejnym poście z OC. Z tego co widzę to rozrabiaki wciąż nie ma, więc będę musiał poradzić sobie sam na sam z Eljonkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) 

Wspominałem kiedyś, że OCenianie to rzecz ciężka? :v

Dla waszej wiadomości pragnę potwierdzić dalsze obowiązywanie tej reguły. Bo jak inaczej nazwać robotę, w której musisz oglądać jak azjatycki kucyk bombarduje nutami biedne słońce. Albo co gorsza, to słońce emituje dźwięki, którymi żywi się ten kuc. Niezależnie od tego jaka jest prawda już teraz wiem, że będzie ciekawie. Więc do dzieła!

Cześć!

Stworzyłam swojego kucyka. Fajnie by było gdybyście go ocenili :D!

No nie wiem, nie wiem. Jak myślisz Eljon, oceniamy?

No niech bęęędzie.

Ale robimy to tylko dla ciebie i czytelników!

Imię: Po prostu Travis.

Wiek: 23 lat, ale zachowuje się jakby miała 13.

Rasa: Pegaz.

Płeć: Zgadnij! ... Oczywiście, że klacz.

Po imieniu myślałam, że jednak Ogier

Myślałem, że jestem jedyny <_<

Pochodzenie: Urodziła się i do tej pory mieszka w Appleloosie ze swoim narzeczonym.

Mieszka: w Appleloosie.

CM: Samolot na tle planety.

KAPITAN PLANETA!

Myślisz o tym samym co ja! To niebezpieczne. Szybko przestań.

Wybacz, to przeznaczenie. Po prostu czytam Ci w myślach <3

Talent: Podróżowanie i geografia.

Pracuje: Jest jedną z redaktorek gazety o podróżach. Lubią swoją pracę, ale marzy by wykładać geografię Equestrii na uczelni w Manehatten.

Pracuje w gazecie, a chce pracować na uczelni? Życie nie działa w ten sposób, dziecko. :v

Rzycie, rzycie jest nobelo

Rodzinka:

Mama - Bincks (pegaz)

Tata - Burnung fire (pegaz)

A może Burgund?

Narzeczony - Hato (kucyk ziemski)

Zainteresowania: Podróże, geografia, powieści fantastyczne. Lubi też śpiewać, ale bardziej wyje.

DAWAĆ JO DO TAM MALENT!

Chyba raczej Mast Bi De Mjuzik

Wygląd: Jak na obrazku widać ma jasnoniebieską sierś[Ć]. Ma lekko skośne oczy o zielonych tęczówkach. AZJAATKAAAA

Przy oczach znajdują się trzy charakterystyczne dla niej plamki.  

Czy to są takie niby-piegi, które ma także Applejack? Czy właśnie takie wypluł ci kreator, ale nie miałaś odwagi ich zamalować? Nie no żartuję sobie :<

Mere… Piegi po prostu nie są modne!

Piegi są modne? Niby gdzie?

No na pewno nie na zadzie!

A to by było oryginalne… nawet trochę seksi :v

Zakładam, że nie chcesz oglądać piegów na dupie…

Ma beżową plamkę na pyszczku. Jej uszy są lekko zagięte. zawsze nosi na lewym przednim kopycie swoją szczęśliwą, zieloną bransoletkę. Ogon również spina tak samo jak grzywę. Często ubiera limonkową kamizelkę. Uwielbia zakładać na siebie i chodzić w ciuchach z lat 70 i 80.
Faszyn from Raszyn!

O klaczy: To o kim to było do tej pory? <_< Uwielbia podróże, odkrywanie nowych miejsc i zdobywanie nowych doświadczeń. Dzięki temu poznała swojego narzeczonego ( więcej info w historii :3).

Kurcze, gdybym ja mógł tak zdobyć dziewczynę. O, siema żono. :v

No cześć! <3

Lubi sobie "pośpiewać" i słuchać muzyki. Czasem potańczy sobie, ale rzadko.

Bo w końcu “czasem”, więc musi być rzadko

A ja czasem lubię sobie wypić piwko, rzadziej dwa, ewentualnie siedem.

Eljon jak ty “czasem” pijesz, to akurat robisz to często.

A Ty nie pijesz wcale… dlatego ktoś musi być kierowcą w tej rodzinie…

Bardzo lubi małe dzieci i zabawę z nimi. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czyta bardzo dużo różnych książek, szczególnie fantasy. Ma ADHD

Charakter:

Travis jest wesołą i szaloną młodą dorosłą o charakterze małego dziecka.

Czekaj, czekaj… chyba się gdzieś zagubiłam.

Nie lubi się nudzić i nie może usiedzieć w jednym miejscu. Zawsze skora do pomocy potrafi wywołać uśmiech na każdej twarzy w Applelossie. Jedyną jej wadą w charakterze jest to, że potrafi być bardzo mściwa i cyniczna.

Brzmi trochę strasznie. Może uda mi się ją odbić narzeczonemu.

Super moc: Pieczenie pysznych babeczek! :D

Chciałbym mieć taką super moc. Ale jeszcze bardziej chciałbym mieć dziewczynę, która miałaby taką moc.

Masz taką żonę…

No fakt… a doczekam się kiedyś obiadu? :P

Muffinki czekają na stole.

Te 10000 kilometrów odległości mnie nie powstrzyma.

Skoro odległość z pokoju do kuchni Cię przerasta….

Historia:

Urodziła się w rodzinie zajmującej się sklepem z materiałami do szycia. Od małego uwielbiała czytać książki.

A myślałam, że uwielbiała materiały :<

Gdybym dostawał książkę za każdego OCka, który lubi czytać…

To prawdopodobnie spałbyś w bibliotece.

Chyba w Narodowej.

Pochłaniała wiedzę tonami. Miała dużo przyjaciół w przedszkolu i szkole. Jak znajdywała czas na naukę i zabawę tego nie wie nikt.

Uuuu tyle nauki w przedszkolu. Chyba jakieś azjatyckie dziecko (to by wyjaśniało skośne oczka).

Tłajlajt pół życia spędziła w ksionszkach a jednag znalazua pszyjaciuł.

Wniosek? Idź się uczyć.

Gimnazjum i liceum minęło jej bez żadnych problemów (może oprócz trafienia na komisariat...).

No i czemu tego nie rozwinęłaś? Chcę wiedzieć, jak to się stało!

DO KRYMINAŁU! (A tak serio to pewnie była tylko świadkiem i ją na zeznania wezwali)

Wybrała studia geograficzne na Manehattanie. Tam zaczęła chodzić do kółka podróżników. Tam poznała swoją przelotną miłość, Tristana. A gdzie Izolda? Chodzili ze sobą 2 miesiące. Prowadziła normalne życie studenta.

Picie, picie, chleb z bułką, makaron…

Kanapka z chlebem...

Rano nauka, południe zajęcia, wieczorem impreza z przyjaciółmi.

To ja mam chyba jakieś błędne informacje o życiu studenckim. Mere, czy Ty studiach chodziłeś kiedykolwiek na zajęcia?

Ja tak. :v Ale to ze względu na kierunek i moją wrodzone posłuszeństwo.

A ja myślałam, że po prostu nie miałeś pszyjaciuł.

Na uczelni mam przyjaciół :I

Po skończonych studiach wróciła do swojego rodzinnego miasta. Tam założyła Stowarzyszenie Miłośników Podróż i Przygód (STMPiP).

Wymawiam to jak StimPip, ale zaraz… Eljon słusznie zwróciła uwagę, że skrót powinien brzmieć SMPiP

Prawie jak Stimpank XD

Kółko cieszyło się zainteresowaniem. Uczestniczyło w nim 20 kucyków.

ŁOOOOOOO TŁUUUMYYYYYY!
Mam nadzieję, że to nie sarkazm, bo to naprawdę dużo, jak na coś takiego.
To Ty znasz takie słowo jak ‘sarkazm’?!
Eljon, o ironio!
CIEMNY BORZE, MERE SKĄD TY DORWAŁEŚ TEN SŁOWNIK?!
Przetrzymuję Sweetie Belle w piwnicy. :<

To tutaj spotkała swojego narzeczonego, Hato. Zaczęło się od rozmowy odnośnie studiów. Zaczęli się spotykać i poznawać bliżej. Podróżowali razem i spędzali wspólnie czas.

Po paru miesiącach zaczęli ze sobą chodzić, a po paru kolejnych Hato oświadczył się Travis. No to nie marnował czasu jak widzę. Mere nie był taki szybki XD Wspólnie zaczęli pomagać innym kucykom z miasta.

Tydzień po oświadczynach Travis otrzymała pracę w redakcji "Kuc - podróżnik".

Rozradowana zgodziła się. Poza pracą, pomaganiem kucykom i podróżami imprezowała ile się dało.  

Fajne życie. Zbyt fajne 0/10.

Zazdrościsz i teraz będziesz się mścił na biednych kucykach?! NIEŁADNIE!

Oczywiście, że tak. Przecież od początku o to chodzi w tej serii postów. Huehuehue

Imprezy, zabawa i podróże były jej życiem. Czasem wpadała w niezłe tarapaty. Na przykład, kiedy wyjechała bez narzeczonego na malutką wyspę blisko bagien. Szukała po prostu nowych, ciekawych gatunków kwiatów, a została złapana przez tubylców. Chcieli ją spalić żywcem, ale dzięki swojemu podręcznemu nożowi i deszczowi plany spełzły na niczym.

Trzeba przyznać, przynajmniej ją zapamiętam. :P

Ojej, zaczęło padać i zgasiło im ognisko :<

Uciekła ile sił w kopytach i wszystko skończyło się dobrze, ale od tej pory zawsze podróżowała już z Hato.

Koniec!

Mam nadzieję, że było fajne!

Yyyyyy… nie.

Yyyyyy… tak?

Nie. Wydaje mi się, jakbym czytała już gdzieś podobną historię tylko w wydaniu innego kuca.

Eljon, to są OCki, tutaj wszystkie mają takie same podobne różnorodne historie. Bez urazy. :v

Aha, czyli standardowy OC musi uwielbiać czytać książki, podróżować ALBO mieć martwych rodziców i być imprezowym zwierzęciem?

Może nie musi, ale 99,9% kucyków tak ma.

No fakt, może nie jest mega oryginalna, ale coś z niej zapamiętałem. Poza tym da się o niej powiedzieć coś więcej niż to, że czyta książki i wszystkich potrafi rozśmieszyć.

No tak… ucieka od zguby niczym Lara Croft! To na pewno zapamiętam.

Według mnie 6/10. Nie powala oryginalnością, ale jest czymś więcej.

NEXT PLEASE.

Kochani, wróciłem~!

roz? Co ty tu robisz?

No jak to co? Eljon mnie wysłała po pizzę, bo Ciebie jeszcze nie było, to postanowiliśmy coś zamówić i wszamać podczas robienia OCka.

Eljonek? To... to prawda? :(

Yyyyyy... eeeee... ummmm.... mame nie bij

Nawet nie wiecie jak można zgłodnieć od słejgowania, i jak tylko usłyszałem słowo "pizza" od razu przyleciałem. Tak btw to siema. No i pozdrówka dla czytelników, joł :v

Swag? Co? Skąd ty tu? Spadaj od mojej pizzy, bo Cię kotami poszczuję.

Ktoś powiedział "puchata i zachwycająco-zauroczająca aparycja"? Jadę

No i wywołałeś kota z lasu.

Swag, Mordecz, znikać z posta, bo nazwa będzie musiała zostać zmieniona na "Dwóch randomów minus jeden plus jeden ocenia OCeki publikowane przez jeden tylko inny, z dwoma inniejszymi randomami w epilogu czyli jak zrobić jeszcze dłuższy tytuł posta bez większego sensu"

Nieeeeeeeeeeee

Więc by tego uniknąć grzecznie spuszczamy kurtynę i dziękujemy za przeczytanie dzisiejszego posta.

*Kurtyna spada, przygniatająć Merego, roza i pozostałych randomów. 

Z widowni słychać pojedyncze, nieprzekonywujące oklaski*

KONIEC