5 shippingów, które zrobią Wam noc #221

Źródło

Dzień dobry, cześć i czołem!

Pozytywna energia, którą mi wysłaliście przełożyła się na moją własną, innymi słowy witam \Was w poście, w którym wracamy już do starego stylu :)

Dzisiaj temat zaproponowany przez Uncommon_Nick, czyli shippingi! Lodowy Pingwin zastrzegła, że nie chce RainbowxZlew (a szkoda), więc czas odłożyć cydr i wziąć się do porządnej pracy. Innymi słowy, zobaczymy nasze ukochane paringi, z których większość już się przewinęła przez te posty.

Zaczynamy!

Źródło

Oni są za piękni na moją cukrzycę! Ile ja mam trzymać w domu tej insuliny?

No.. no popatrzcie tylko! Takie stare, fajne, kochane małżeństwo. Nie wiem jak Was, ale mnie właśnie prostota tego art najbardziej chwyciła za serce. Jak widać, do przekazania uczuć nie trzeba ani altanki, ani pocałunków, wystarczy po prostu być.

Źródło

No, ale altanka, czyli tło też mile widziane. Spójrzcie na tę siłę przekazu! Discord na tle zimy i Fluttershy na tle wiosny, która jest w sta nie rozpuścić nawet najgorsze śniegi... No i mina Angela. Doskonały art!

Źródło

Świeża przyjaźń, która może nie jest do końca shippingiem (nie do końca chcę, aby nim było... oni powinni być tylko kumplami, którzy wyskoczą czasem na piwo), ale potrzebowałam czegoś do przełamania klasyki. Tym bardziej, że Thorax tu mega sympatycznie wyszedł.

Źródło

Ile energii! Nawet wiolonczela wciska w fotel! Ta ich pewność siebie, ta siła! Połączenie barw! No cudo, cudo, autor wiedział, czego chce. 

Bonus

Okrutna jestem... Ale hej, AJ i jabłko to dobry zestaw i zawsze można to jabłuszko podmienić... na Rarity, rzecz jasna.

Na sam koniec chcę z całego serca podziękować Wam za życzenia powrotu do zdrowia, podziękować Polineksowi i Uncommon_Nickowi za to, że nie zostawili reszty z Was bez podpisów (jesteście najlepsi!) no i cóż...

Miłej nocy wszystkim!