Ask Fluttershy

Witajcie w kolejnym Ask'u. Dzięki Mere mogę wraz z Asdirem prowadzić dzisiejszy Ask, a osobą pytaną będzie...

FLUTTERSHY

Tak jak zawsze, pytajcie w komentarzach. Enjoy

Kolejne odpowiedzi #3

KF: Witaj Fluttershy. Dzięki, że wreszcie zgodziłaś się odpowiedzieć na nasze pytania.
Shy: Kiedy zobaczyłam Ciebie i Adsira próbujących rozmawiać z moimi zwierzątkami było naprawdę zabawne.
KF: Nie sądziłem, że tak trudno dogadać się z wiewiórką. Zanim zaczniesz odpowiadać na pytania innych chciałbym zapytać Cię o coś. Dlaczego na początku nie chciałaś wystąpić w naszym Ask'u?
Shy: Po tej plotce o moim ogonie, co prawda wybaczyłam Applebloom, Sweetie Belle i Scootaloo, ale bałam się, że ktoś dręczyłby mnie z tego powodu.
KF: Rozumiem. W takim razie zobaczmy, o co reszta bronies chce Cię zapytać. Gotowa?
Shy: Gotowa.

---

MARU: Kiedy po raz pierwszy spotkałaś Angela?
Shy: Angela spotkałam, gdy przeniosłam się do mojego domku pod lasem. Biedaczek był wychudzony, więc musiałam się nim zaopiekować.
rejmania: Jak się czułaś gdy obrażałaś Rarity i Pinkie Pie?
Shy: Byłam wściekła. Ale teraz żałuję, że nie powstrzymałam się.
Nero: Przytulisz?
Shy: Skoro tego chcesz... *hug*
Nero: Jak ty z Angelem wytrzymujesz? Przecież to cham i bydlę.
Shy: Każdy zasługuje na odrobinę współczucia i delikatności, nawet Angel. Poza tym często pomaga mi w różnych rzeczach.
Nero: Jak Photo Finish przyjęła twoją rezygnację?
Shy: Była trochę zła, ale zrozumiała, że nie mogłam tego ciągnąć na siłę.
Nero: Co sądzisz o shippingach z Rainbow?
Shy: Uważam, że są ciekawe. Wyraźnie lubicie Rainbow i chcecie, by ona też Was tak lubiła.
Nero: Walnęłaś kiedyś kogoś raz a porządnie?
Shy: Oh, nie. Nawet gdy wzięłam trening Iron Willa zbyt poważnie nie zrobiłabym takiej rzeczy.
Nero: Co jeśli ktoś cię nie lubi?
Shy: Mimo to postaram się pomóc, a w końcu i tak będzie... mnie... KOCHAAAAĆ!
Sałatax3: Dlaczego boisz się własnego cienia?
Shy: Ciągle za mną chodzi. To wręcz okropne.
Sałatax3: Lubisz marchewki?
Shy: Tak. Są zdrowe, pyszne i poprawiają wzrok.
xcver: Lubisz szczurki?
Shy: Kocham wszystkie zwierzątka.
rejmania: Za co lubisz Rainbow Dash?
Shy: Pomogła mi przeprowadzić się do Ponyville i nie tylko.
rejmania: Dlaczego boisz się latać?
Shy: Nie tyle się boję samego latania, co przychodzi mi ono z trudem.
rejmania: Za co lubisz Angela?
Shy: Jak już wcześniej wspominałam, Angel często mi pomaga.
DarkPhoeny: Kiedy odkryłaś dar "spojrzenia"?
Shy: Mój dar odkryłam podczas pierwszego niegrzecznego zachowania Angela. Sama nie wiem jak.
DarkPhoeny: Kiedyś powiedziałaś, że chciałabyś być drzewem. Nawet raz się za nie przebrałaś. Ale jakim byś chciała być? Dlaczego akurat tym?
Shy: Definitywnie lipa. Jej liście wyglądają jak serca.
Milord: Pobiłaś sie kiedyś z kimś?
Shy: Ten jeden raz, gdy pewien ogier zabrał mi miejsce w taksówce. Ale nie jestem w tego dumna.
Milord: W dzieciństwie byłaś niegrzeczna czy grzeczna?
Shy: Byłam grzeczna. Mój tatuś był bardzo surowy i nie pozwoliłby mi być niegrzeczną.
Milord: Która z was jest najstarsza?
Shy: Yyym...
KF: Też się zastanawiam nad sensem tego pytania...
Reksio Czy masz chłopaka/kogoś na oku?
Shy: *cichy pisk i ogromny rumieniec* Następne pytanie proszę...
Reksio: Czy czytałaś kiedyś Daring Doo?
Shy: To nie mój gatunek książek. Ale Rainbow to co innego.
Reksio: Co sądzisz o Rule34 i czy kiedykolwiek się z nią spotkałaś?
Shy: *kolejny rumieniec*
Reksio: Oglądałaś kiedyś SHED.MOV a jeśli tak to co o tym sądzisz?
Shy: Sama siebie nie widzę jako morderczyni królików. Ale Kurisu szczerze lubi ten moment, gdy przyłapuję Rainbow, Pinkie i Spike'a.
Reksio: Wiesz że jesteś ulubionym kucykiem najczęściej subskrybowanego zagajmera w Polsce?
Shy: Oh... my.
Reksio: Znasz Derpy?
Shy: Przynosi mi listy od incydentu z listonoszem.

---

Kurisu: RARARARA... Wybacz Fluttershy, ale wciąż przeżywam wycieczkę szkolną, hehe.
Shy: To nic takiego. Pinkie często mnie straszy i krzyczy 'NIESPODZIANKA'. Może teraz odpowiem na kolejne pytanie...
Naleśnikowa: Lubisz naleśniki?
Shy: Oczywiście. Najlepsze są z miodkiem od moich kochanych pszczółek.
Naleśnikowa: Przytulisz?
Kurisu: no.jpg
pokemonka: Jakim szamponem myjesz grzywę?
Shy: To mój sekret. *squee*
AnonimVio: Czy Diuk Nukę może powalić "Skalnego Golema lvl80" jednym palcem jednocześnie pijąc mrożoną herbatę?
Shy: Następne pytanie proszę?
AnonimVio: Jak powiedzieć: Leroy Merlin?
Shy: Lerła merlę.
Kurisu: Albo LEEEEEEEROOOOOOOOOOY MEEEEEEEERLIIIIIIIIIIIIIIN!
AnonimVio: Ponies Can Fry?
Shy: Ja sama nie smażę, ale podobno państwo Cake ostatnio coś smażyli.
AnonimVio: Umiesz wykrzyczeć FUS-RO-DAH!!!!!!?
Shy: Wolę Fus Ro yay...
AnonimVio: Kto jest prawdziwym ojcem Pablito?
Shy: Zapytaj proszę Rarity... to jest, jeśli Ci to nie przeszkadza.

---

Wyjątkowo nie mam czasu na pogrubianie nicków...

AnonimVio: Czy nie odpowiesz na to pytanie?
Shy: *myśli*
AnonimVio: A jeśli odpowiesz to dlaczego?
Shy:*myśli dalej*
Poniakordek: Dlaczego to wlasnie Angel jest twoim "najbliższym" pupilem? ;)
Shy: Jest ze mną od bardzo długiego czasu. Bardzo się zaprzyjaźniliśmy.
Poniakordek: Co najbardziej cenisz w swoim życiu poza przyjaźnią?
Shy: Przede wszystkim czułe serca, osoby które nie posiadają jeszcze przyjaciół, ale posiadają czułe serce na pewno ich znajdą.
Poniakordek: Co sądzisz o Derpy Hooves? :D
Shy: Jest urocza, codziennie przynosi mi listy.
Poniakordek: Jakie jest twoje największe marzenie do spełnienia?
Shy: Chciałabym, aby wszyscy w Equestrii i poza nią mieli kogoś kto okaże im trochę dobroci.
Poniakordek: Jaki gatunek muzyki ci odpowiada?
Shy: Lubię słuchać Octavii, jej twórczość koi umysł.
Bunkster: Czy chciałabyś zostać pegazorożcem? Wieczną Gają, przemierzającą całą Equestrię i dbającą o wszystkie stworzonka? Podobno Księżniczki wyjeżdżają na urlop, czy tam jakąś grubą imprezę (ślub czy coś)... i to na dniach! Spróbuj się załapać!
Shy: Dostałam już zaproszenie, ale dziękuję za troskę.
SonicTheHedgehog17: Co sądzisz o swoim polskim głosie w serialu?
Shy: Jest bardzo ciekawy.
SonicTheHedgehog17: Masz jakiś ulubiony rodzaj muzyki?
Shy: Hm... Jak mówiłam, lubię słuchać Octavii, ale nie wiem, jaki to rodzaj muzyki.
SonicTheHedgehog17: Co sprawia, że jesteś tak urocza? <3
Shy: Niestety nie wiem, ale dziękuje za komplement.
Kwiczenko: Przytulisz?
Shy: *przytula* Nikomu nie można odmówić odrobiny czułości, prawda?
Kwiczenko: Co sądzisz romansie Big Maca z Cheerilee?
Shy: To bardzo smutna historia... Szkoda, że te małe szkraby aż tak namieszały.
Kwiczenko: Dlaczego często Cię shipują z Rainbow Dash?
Shy: Niestety, ale to dla mnie zagadka.
Anawia.: Z którą z waszej szóstki (Applejack, Rarity, Pinkie Pie itd.) dogadujesz się najlepiej?
Shy: Z każdą moją przyjaciółką dobrze mi się rozmawia.
Anawia.: To ty nazwałaś Angel Angel? Jeśli tak to dla czego?
Shy: Niestety, ale kiedy go odnalazłam, miał już imie.
Anawia.: Co sprawia ci największą przykrość?
Shy: Myśl, że są na tym świecie istoty, które nie zaznają
Anawia.: Jak byś chciała być odważna to jak który z kucyków?
Shy: Jak Rainbow Dash, jest uosobieniem odwagi
Anawia.: Lubisz swoje imię?
Shy: Tak, bardzo dobrze oddaje mój charakter.
Anawia.: Czy denerwuje cię czasem "znaczkowa liga"?
Shy: One nie są denerwujące, potzebują jedynie
Anawia.: Dlaczego jesteś taka słodka? *w*
Shy: Naprawdę uważasz, że jestem słodka?
Anawia.: Lubisz mnie? :D
Shy: Oczywiście, moja droga.
K.L.: Czy to prawda, że boisz się smoków, bo twój tata kiedyś cię nimi straszył?
Shy: To dość powszechny pogląd...
K.L.: Czemu jako klaczka byłaś chuda i wysoka jak na swój wiek, a teraz już wróciłaś do normy?
Shy: Takie rzeczy się zdażają, to dość powszechne u małych kucyków.
K.L.: Gdyby kucyki były ludźmi, jadłyby mięso czy pozostały wegatarianami?
Shy: Ludzie? A cóż to za stworzenia?
K.L.: Masz rodzeństwo?
Shy: Tak, ale niestety mieszkają dość daleko.
Nero: A jeszcze - podasz zaklęcie na bunny fire?
Shy: Niestety... Choć w kwestii zaklęć Twillight powinna wiedzieć więcej, niż ja.
K.L. (Stella Philharmonica): Fluttershy, czy mi się zdawało, czy widziałam cię na moim ostatnim koncercie?
Shy: Niestety, ale chyba Ci się zdawało, byłam wtedy zajęta moimi zwierzątkami.
decp12: lubisz Literaturę? Jak tak to jaką?
Shy: Uwielbiam czytać, zresztą kto nie lubi?
decp12: Czy także Filmy ci się podobają?
Shy: To zależy od ich jakości.
decp12: Czy po najnowszym odcinku z tobą w roli głównej, zamierzasz ćwiczyć dalej?
Shy: Zrobię wszystko co w mojej mocy. Następnym razem Rainbow też może potrzebować pomocy.
decp12: Jak zarabiasz na życie? Czy zajmowanie się zwierzętami ci wystarcza?
Shy: Zajmowanie się zwierzętami wystarcza.
decp12: Masz coś na pocieszenie? Czuję się taki smutny i samotny.
Shy: Wyjrzyj za okno i popatrz, jak piękny otacza cię świat.
Asdir: Chyba, że za oknem pada deszcz, albo mieszkasz w środku większej aglomeracji miejskiej. Wtedy lepiej to sobie odpuść.
Frugo .: Jak wytrzymujesz z Angelem?
Shy: To prawda, jest trochę niegrzeczny, ale każdemu trzeba okazać trochę współczucia. Poza tym dość często mi pomaga.
Frugo .: Czy dbanie o tak dużą ilość zwierząt to wielki wydatek?
Shy: Nie znowu tak duży, ale otrzumuję dotacje od miasta.
Frugo .: Dlaczego nie mieszkać tam gdzie inne pegazy?
Shy: Ależ tam nie ma żadnych zwierząt, nie mogłabym opuścić moich małych przyjaciół.
Frugo .: Pomagasz wgl z pogodą?
Shy: Czasami, kiedy Rainbow jest zajęta.
Frugo .: Kogo lubisz najbardziej?
Shy: Wszystkie swoje przyjaciółki.
Frugo .: Masz jakiegoś ogiera na oku?
Shy: *cichy pisk i ogromny rumieniec* Następne pytanie proszę...
Frugo .: Podoba Ci się Big Mac?
Shy: *kolejny rumieniec*
Frugo .: Dlaczego wszystkiego się boisz?
Shy: To nie strach, to wrodzona ostrożność
Frugo .: Masz jakieś tajemnice?
Shy: *myśli* Czy są inne pytania?
Frugo .: Co sądzisz o Rainbow? Co sądzisz o Twilight? Co sądzisz o Rarity? Co sądzisz o Pinkie? Co sądzisz o AppleJack? Jaki wg Ciebie mają talent CMC?
Shy: Hm... To chyba niezbyt uprzejme rozmawiać o kimś za jego plecami...?
Frugo .: Dlaczego jesteś taka ładna?
Shy: Cóż, to chyba naturalne piękno...
Frugo .: Wolałabyś być alicronem, jednorożcem lub kucem ziemnym niż pegazem?
Shy: Nie, każdy z nas jest tym, kim powinien być.
Frugo .: Jaka jest twoja pasja/hobby oprócz zwierząt?
Shy: Opieka nad zwierzętami.
Frugo .: Masz rodzinę? Jak tak to jaką?
Shy: Mam, są bardzo mili.
Frugo .: Kiedy masz urodziny?
Shy: Niecałe trzydzieści cztery dni od Uroczystości Letniego Słońca.
Frugo .: Przytulisz?
Shy: *przytula* Nikomu nie można odmówić odrobiny czułości, prawda?
Frugo .: Przyjedziesz?
Shy: Niestety, ale dopóki Twilight
Frugo .: Oglądałaś Titanica?
Shy: Titanic? A co to?
Frugo .: Lubisz smutne opowiadania i filmy?
Shy: Są bardzo ciekawe.
Frugo .: Oglądasz horrory?
Shy: Z niechęcią, wolę zajmować się swoimi podopiecznymi.
Frugo .: Dlaczego przedłużałaś sobie ogon?
Shy: To dość drażliwa kwestia...
Frugo .: Masz przyjaciół poza Equestrią?
Shy: Oh, tak. I to setki. W dodatku odwiedzają mnie co roku.
Frugo .: Lubisz mnie?
Shy: Owszem.
Frugo .: Wiesz, że mam podobny głos do twojego?
Shy: To miłe.
Frugo .: Wiesz, że jesteś moją ulu. postacią?
Shy: Cóż, teraz tak. Dziękuję za uznanie.
Frugo .: Macie u siebie baseny i parki wodne?
Shy: W Ponyville tylko basen, ale w Canterlot mają też i parki wodne.
Frugo .: Jeździsz na rolkach, rowerze lub deskorolce?
Shy: Niestety, nie mam na to czasu, ale jako młoda klaczka, bardzo chętnie to robiłam.
Frugo .: Umiesz pływać?
Shy: Owszem, trzeba umieć pływać, by zajmować się tyloma zwierzątkami.
Frugo .: Też masz u siebie bałagan?
Shy: *rozgląda się* Oh Angel, zostaw ten sekator!
Frugo .: Też mam królika, wiesz?
Shy: To wspaniale, a też nazywa się Angel? To naprawdę dobre imie dla króliczka.
Frugo .: U Ciebie też taka okropna pogoda?
Shy: Rainbow zadbała o pogodę i jest wprost pięknie.
Frugo .: Masz naszego kucyka [nk] lub twarzoksiążkę?
Shy: Oh, nie. Ale Twilight może wiedzieć coś więcej.
Frugo .: Masz lęk wysokości?
Shy: Niestety tak, to dość
Frugo .: Skłamałaś kiedyś?
Shy: *myśli* Następne pytanie proszę...
Frugo .: Chcesz więcej pytań?
Shy: Cóż, zrobię wszystko, by zaspokoić Waszą ciekawość.
Asdir: Oj, dam ja Wam więcej pytań...
Amarantheus: Jaką radę dałabyś ludzkości?
Shy: Powinniście przywiązywać większą wagę do przyjaźni, bądź co bądź to ona nas łączy.
Amarantheus: Czy kochałaś kiedyś kogoś, nie chodzi mi o przyjaźń a o prawdziwą miłość?
Shy: *jeszcze jeden rumieniec*
Amarantheus: Czy nasz gatunek wydaje ci się być potworami?
Shy: Nigdy nie widziałam ludzi, więc nic o Was nie wiem.
Amarantheus: Jak masz na nazwisko?
Shy: *myśli* Następne pytanie proszę...
Amarantheus: Co pomogło ci przełamać się do imprez Pinkie? (wiem, że nie jest ci łatwo przebywać w tłumie)
Shy: Pinkie jest bardzo uprzejma, pomogła mi przełamać mój strach.
Amarantheus: Jesteś najbardziej życzliwym kucykiem w Equestrii, a jednak zdarzają ci się wybuchy gniewu, a nawet furii. Masz to po ojcu?
Shy: Wiele osób tak sądzi.
Amarantheus: Czy byłabyś gotowa pracować jako wolontariuszka w szpitalu, czy nie zniosłabyś widoku cierpiących i umierających?
Shy: Gdyby była taka potrzeba natychmiast bym pomogła.
Amarantheus: Co zrobiłabyś, gdyby w Equestrii wybuchła wojna?
Shy: Hm... To mało prawdopodobne wydarzenie...
Amarantheus: Co zrobiłabyś gdyby opuściły cię przyjaciółki?
Shy: Moje przyjaciółki nigdy by tego nie zrobiły.
Amarantheus: Czy myślałaś kiedyś o samobójstwie?
Shy: Ależ nie, nie mogłabym tego zrobić, pomyśl o moich małych zwierzątkach. Nie wszystkie dałyby sobie radę.
Amarantheus: Co byś zrobiła, gdybyś spotkała osobiście Złego?
Shy: Sądzę, że zaprzyjaźniłabym się z nim.