Odcinek 61: "Spike at Your Service"
Na potwierdzenie moich słów twórcy zrobili odcinek z tymi dwoma, który będzie mieć emisję... to już dziś? Święta się skończyły, zaraz będzie Sylwester, a następny emocjonujący punkt programu to sesja zimowa...
W każdym razie w tym sezonie Spike jest wyjątkowo eksploatowany, bo nie tylko zagrał znaczącą rolę w The Crystal Empire, ale oprócz dzisiejszego odcinka będzie mieć jeszcze jeden.
Przy okazji pytanie: od jakiegoś czasu zauważyłem znaczący spadek ilości komentarzy pod postami o nowych odcinkach. I nie mówię tu tylko o blogu. Czym to jest spowodowane? Może tym, że stało się za spokojnie i nie ma potrzeby wymieniać poglądów w o takie rzeczy jak: "Czy Rainbow Dash powinna przyjąć pod swoje skrzydła Scootaloo, czy to zbyt wielki ukłon w stronę Bronies i dlaczego. Dyskusję na ten temat podejmie Areopag w Gdańsku". A może wiele osób nie dostrzega większego sensu w zamieszczaniu swojej prywatnej opinii, którą i tak przeczyta tylko kilka - kilkanaście osób? A może jest potrzeba tworzenia osobnego posta na dyskusję, w którym pojawiałoby się już omówienie odcinka wraz z zaproponowaniem jakiś teorii spiskowych?
Odpowiedzi na moje pytania możecie udzielać w - ech - komentarzach.
Dla przypomnienia, po dzisiejszym odcinku będzie 3-tygodniowa przerwa. Tak więc odcinek nr 10 zostanie wyemitowany dopiero 19 stycznia.
OdpowiedzUsuń;______________;
UsuńNiee, tylko nie too!
UsuńO, i jeszcze jedno. Odcinek jest już dostępny na iTunes dla osób z season passem.
OdpowiedzUsuńEmm, nie wiem czy mnie ten odcinek wciągnie bo nie przepadam zbytnio za Spike'iem ale można sobie tak go trochę pouwielbiać ;D
OdpowiedzUsuńCo do komentarzy, ja np. ich nie piszę bo mi się zwyczajnie nie chce, a o odcinku za dużo też nie powiem bo jak się ma tylko krótki spoiler to dużo do komentowania w nim nie ma, ale cóż, moim zdaniem za brak komentarzy odpowiada ludzka leniwość, jak i wpisywanie tych denerwujących liter i cyfr prz tym co sprawdza czy my nie roboty spamujące ;D
"Leniwość" powiadasz...
UsuńNie mogę się doczekać tego odcinka. Co do komentarzy to sądzę że powodem, dlaczego tak mało osób się wypowiadało, były przygotowania do świąt albo.... budowanie bunkra antyatomowego gdzie ludzkość mogłaby spokojnie żyć odseparowana od skażonego terenu na powieszchnii.
OdpowiedzUsuńNa YouTube już jest... Co jak co, ja wolę trochę poczekać...
OdpowiedzUsuńLink do odcinka na YT w 360p:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=sORefyj4J2U
Myślę, że komentarzy nie ma bo wszyscy się do świąt przygotowywali.
OdpowiedzUsuńMłode Pegasis, jak ja, chodziły po kolędzie łudząc po dychę.
A tak ogólnie, to może przydałoby się więcej dyskusji typu "Gdzie rodzice Apple Jack?"
Poza tym, jak ktoś jest leniem, jak na przykład ja, to na samą myśl, że żeby dodać komentarz trzeba przepisać kod z obrazka, od razu mi się odechciewa pisać.
Proponuję usunąć te opcję, ale znów byłby problem ze spamem. Moglibyście usunąć na czas próbny, jak się będziemy dobrze sprawować, to wszystko ok o3o
Szczerze, to sam zacząłem shippować SpiJack dosłownie na kilka dni przed tym, jak ten odcinek był potwierdzony jako Spike x Applejack ;D
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=eehhatLRF4Q
UsuńDla tych co mają w dupie czekanie.
Powiem krótko - najzajebistszy odcinek sezonu.
...bo AJ jest najlepszym kucykiem, a zaraz za nią drugą najlepszą postacią jest Spike.
A mnie osobiście wkurza weryfikacja obrazkowa. Tak wiem zabezpieczenie przed spamem ale to nie zmienia faktu że mi się nie chce tego wklepywać za każdym razem.
OdpowiedzUsuńSPOILER
OdpowiedzUsuńOdcinek jest ok, taki w starym dobrym stylu, czuć magię jednym słowem. Tu akurat aż prosiło się o list do Celestyny niestety znów go nie uświadczyliśmy. Co mi się podobało? To, że AJ dostała kolejny odcinek, to że było całe Mane6, BARDZO podobały mi się drzewowilki (sic!), a właściwie ich animacja. Niektórzy mocno psioczą na ich 3D, a mnie właśnie tutaj to pasowało, bo pasowało do klimatu serialu. A no i Pinkie wymiotła całość wąsami:P O a jeszcze dodatkowo w uszy rzuciła mi się fajna muzyczka, jak Spike oferuje swe usługi AJ. Taka królewska:P Co mi się nie podobało? Czemu Spike jest takim łamagą? Przecież jakby tak było, to biblioteka już dawno byłaby w rozsypce. Trochę tu przegięli. Sposób pokonania wielkiego drzewowilka był co najmniej... dziwny? A swoją drogą jak Spike mówił o swoim kodeksie, od razu pomyślałem o Dexterze:P Czyżbyśmy mieli kolejnego mordercę w Ponyville?:P Dobra i to tyle, odcinek ok, bez fajerwerków dlatego jakieś 7.5/10Odcinek jest ok, taki w starym dobrym stylu, czuć magię jednym słowem. Tu akurat aż prosiło się o list do Celestyny niestety znów go nie uświadczyliśmy. Co mi się podobało? To, że AJ dostała kolejny odcinek, to że było całe Mane6, BARDZO podobały mi się drzewowilki (sic!), a właściwie ich animacja. Niektórzy mocno psioczą na ich 3D, a mnie właśnie tutaj to pasowało, bo pasowało do klimatu serialu. A no i Pinkie wymiotła całość wąsami:P O a jeszcze dodatkowo w uszy rzuciła mi się fajna muzyczka, jak Spike oferuje swe usługi AJ. Taka królewska:P Co mi się nie podobało? Czemu Spike jest takim łamagą? Przecież jakby tak było, to biblioteka już dawno byłaby w rozsypce. Trochę tu przegięli. Sposób pokonania wielkiego drzewowilka był co najmniej... dziwny? A swoją drogą jak Spike mówił o swoim kodeksie, od razu pomyślałem o Dexterze:P Czyżbyśmy mieli kolejnego mordercę w Ponyville?:P Dobra i to tyle, odcinek ok, bez fajerwerków dlatego jakieś 7.5/10
Spokojnie Dev, powtarzać się nie musisz :P.
UsuńIMO, jak to zwykle bywa odcinki z naszym smokiem do bardzo zacnych nie należą i w sumie i tu sytuacja jest podobna.
"Patykowilki" fajnie wyszły w nowej animacji i liczę, że takie nowe animacyjne wstawki będą co jakiś czas w serialu umieszczane. Same stworzenie jakos bardziej do gustu przypadły mi w tym odcinku, a nie w S2. Niestety "finałowa" konfrontacja wyszła bardzo mizernie. Kolejne "what the .... ?" niczym Shining rzucający Cadance.
6/10
O, ciekawe kiedy będą napisy PL
OdpowiedzUsuńA np. ja nie komentuje lub robię to żadko, bo nie chce mi się przepisywać kodów z obrazka ;p
Przepisywanie kodów, przyznaję to bez bicia, jest trochę uciążliwe, ale da się wytrzymać. Bez przepisywania byłoby pierdyliard komentarzy, ale w 99% spam. Jedyne co mam do zarzucenia to to, że kody są strasznie nieczytelne i trzeba je po kilka razy zmieniać.
UsuńSPOILER, jeżeli ktoś nie oglądał!
OdpowiedzUsuń... O rany... to jest pierwszy odcinek ever, który dostanie ode mnie mniej niż 5/10... dostaje 4/10, może nawet 3/10 jak go znowu obejrzę.... Ten odcinek... był po prostu kiepski -_-
Po pierwsze nie kupuję tego całego smoczego kodu, skoro Spike wie o smokach tyle co nic i mu z tym dobrze ("Dragon Quest"), po drugie nie kupuję tego, że byłby tak niezdarny w pomaganiu, skoro dla Twilight robił w zasadzie wszystko łącznie z przygotowaniem pikników itp., a po trzecie nie kupuję tego, że tak łatwo by się z nią rozstał po tym co widzieliśmy w "Crystal Empire" i "Owls Well, That Ends Well"... nie, nie kupuję tego. To ten sam problem, który miałem z "Lesson Zero", on po prostu nie zachowywałby się w ten sposób.
Wciąż było kilka dobrych żartów i uroczych sytuacji, ale... nope, nie podobało mi się.
To jest jak dla mnie stanowczo najgorszy odcinek do tej pory.
Popieram. To jeden z najgorszych odcinków MLP, a na pewno najgorszy z trzeciego sezonu. Szczególnie nie wierzę, że Spike byłby w stanie w sekundę aż tak zdemolować kuchnię. Oglądając miałam wrażenie, że to nie Spike, tylko jakiś jego kiepski klon czy też przebrany za niego changeling.
UsuńOdcinek jest ciekawy i nieprzesadzony. Występowało w nim wiele śmiesznych i dramatycznych momentów jednak kilka było chyba nieprzemyślanych. Podobał mi się ale jednak liczyłam na coś trochę lepszego. :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=TcxjSUFI8hU odcinek w HD :D
OdpowiedzUsuńA z PL napisami?
Usuńnie
UsuńJa to się tylko zastanawiam nad tym pokonaniem timberwolfa. Owszem, naciągane, zwłaszcza, że istniało jedno o wiele prostsze. Nie wiem, jak wy, ale ja sądzę, że nawet taki pokurcz jak Spike może załatwić drewnianego wilka tak samo, jak wszystko, co jest z drewna - odrobiną smoczego ognia...
OdpowiedzUsuńNowych odcinków nie komentuję, bo nigdy nie mam pomysłu co tam napisać :|
OdpowiedzUsuńCo do spadku ilości komentarzy, to powiem, że mnie nie odstrasza captcha, tylko konieczność wielokrotnego jej wpisywania. Oto wpisuję ekstra długi komentarz pod fikiem i go wcina po odświeżeniu. Przyznam, że początkowo podejrzewałem jakieś nadgorliwe, smocze (he, he) łapki, ale banan od adminalicji wygląda inaczej. Teraz się wycwaniłem i robię kopie zapasowe. I tak muszę wklejać to ok. 3 razy, chociaż czasami nie mam problemów. Piszę zawsze z Androida z przeglądarki Dolphin (klient PC), jeśli ma to jakieś znaczenie.
Mam pytanie odnośnie tej kwestii: czy wam też tak wcina komentarze? Z opisem czegoś identycznego spotkałem się raz.
Odcinek mnie nie poraził. (widzicie- więcej nie wymyślę :\) może powiem coś więcej po napisach.
I właśnie mi go zabrało. I znowu.
>> "smocze (he, he) łapki"
UsuńCzy naprawdę myślałeś, że nie mam nic lepszego do roboty, tylko czytanie non-stop komentarzy i rozliczanie z każdego zdania? ;) Wiem, że można pomyśleć sobie różnie, ale w takich wypadkach zazwyczaj dużo gadam.
Dziwne, że masz aż takie problemy. Trudno mi powiedzieć, czym mogą być spowodowane. Błąd bloggera? Jestem na tym blogu od hm... jakiegoś czasu i może raz miałem taką sytuację.
To było dwa miesiące temu, młody i głupi byłem. :D teraz już wiem :
UsuńI znów. And again...
Za to ja się wypowiem, skoro mało osób komentuje (rozumiem was też nie zawsze mi się chce).
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem temu odcinkowi czegoś brakowało. Przede wszystkim było tu kilka mocno naciąganych rzeczy, jak chociażby straszliwa niezdarność Spike'a. Na dodatek zgadzam się z Jedielem w kwestii rozstania z Twilight. Coś za łatwo to poszło. Nie podobał mi się również motyw nagłej nadmiernej honorowości. Uważam, że ten pomysł był niezły, ale poza liczeniem źdźbeł trawy wyszło dość topornie (przynajmniej w moim odczuciu).
Na dodatek ta finałowa scena z Timberwolfem - megazordem zakończyła się w sposób co najmniej... dziwny. Jak (najwyraźniej) magicznie ożywiona istota może się udławić kamyczkiem? Wyczuwam tu brak pomysłu, a może pośpiech? Należy zauważyć jak waleczny był Spike w odcinku z Diamond Dogs, więc mogli pokusić się o coś lepszego niż nieszczęsny kamyczek.
Na koniec dodam, że nie przypadła mi do gustu animacja 3D wilków. Jakoś biło mnie to w oczy. Wolę kiedy animacja jest spójna, a ten zabieg gryzł mi się z resztą otoczenia. Jestem na 'nie' w kwestii takich eksperymentów.
Ogólnie uważam że był to najsłabszy odcinek trzeciego sezonu. Możliwe, że mieliśmy do czynienia z pewnym eksperymentem choć niekoniecznie. W każdym razie wyszło dość słabo.
Tryb konstruktywnej krytyki wyłączony.
Teraz wszyscy się rzucą z komentarzami. ;)
OdpowiedzUsuńJa nie komentuję, ponieważ rzadko mam coś nowego do powiedzenia :v
Co do meritum:
Odcinek bardzo zaskoczył mnie swoją fabułą, trudno było go rozgryźć i przewidzieć jak fabuła się potoczy. Powróciły "patykowilki" w wersji 3D, co średnio wpasowywało się w styl całościl, ale idzie się przyzwyczaić. Dziwne natomiast jest to jak banalnie prosta jest z nimi walka. Ich jedyną bronią zdaje się być powodujący paraliż ze strachu odór. :p Nawet największy drzewny behemot padł od jednego ciosu z kamienia w pysk. 1-hit KO Critical Hit Trochę się uśmiałem, jak to zobaczyłem.
Większym minusem jest charakter Spike'a, przerysowany na chodzącą katastrofę, rodem wyciągnięty z Friendship is Witchcraft. Nawet to działa jako autoparodia, ale kompletnie odcina się od dotychczasowego charakteru. Nie zachwycił mnie ten fragment.
Co mnie zachwyciło? Obecność całej mane6 w mniejszym lub większym wymiarze czasowym, która dla odmiany została przedstawiona idealnie w zgodzie z ich charakterem. (Ta Rarity i jej teatralność...) O animacji poza małymi potknięciami też złego słowa nie da się powiedzieć. Ostatnim elementem są oczywiści drobnostki, takie jak naciągane shippingi, świetne linie dialogowe, Pinkie i jej wąsy, krótka wstawka muzyczna Spike'a, no i oczywiście bezbłędne jak zawsze tło muzyczne.
Inna rzecz to morał, a w zasadzie jego brak. Fabuła w telegraficznym skrócie: Spike mając dług wdzięczności decyduje się go zwrócić, ale jego pomoc nie jest potrzebna, a wręcz szkodliwa. Zatem Mane6 decyduje się go oszukać, tak aby powrócił do tego na czym się zna, bez urażania jego uczuć. Ponoszą oczywistą porażkę, ale pomimo tego przez absolutny przypadek plan zadziałał. W ostatniej scenie Spike powraca do starej osobowości i przemawia jako głos rozsądku.
Nie rozumiem o co chodziło scenarzystom. -.-
Ostatecznie mam mieszane uczucia, co do tego odcinka definitywnie jeden ze słabszych w tym sezonie.
Jest już z napisami pl!!!
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=u41JITUYvUI
Co ja w ogóle obejrzałem?
OdpowiedzUsuńNie potrafię jednoznacznie ocenić tego odcinka. Było w nim sporo dobrego i sporo złego.
Ponownie, Dave Polsky udowadnia, że zna się na pisaniu gagów, natomiast za Ch... iny nie potrafi sklecić logicznej fabuły. I ten człowiek ponoć napisał następny odcinek, ten z Discordem. Niech nas Khorne strzeże...
Fabuła była idiotyczna w każdym calu... i w zasadzie więcej nie ma co o tym mówić. A największym błędem było to, że drzewne wilki ginęły od trafień kamieniami. Przecież każdy wie, że pokemony trawiaste pokonują skalne!
Natomiast było również w tym odcinku parę naprawdę dobrych (czytaj: pomysłowych i zabawnych) scen. Pinkie zmiotła wszystko swoimi wąsami. Podobnie Rainbow Dash, pisząca fanfika o sobie. A cała akcja ze sztucznym wilkiem drzewnym była po prostu kapitalna.
Na pewno nie powiem, że to był dobry odcinek... ale mimo wszystko szkoda by było, gdyby go nie było.
-NaN/10
... no nie wiem, to on napisał "Feeling Pinkie Keen" i ten genialny dialog z "Over the Barrel", więc pisać potrafi. Moim zdaniem? To tylko teoria, ale nie wydaje mi się, żeby sam oglądał wszystkie odcinki. Jego odcinki zawsze się wydają bardzo zamknięte w sobie i nie nawiązują do innych. Mogę się mylić, ale odniosłem wrażenie, że on po prostu nie śledzi tej serii i stąd takie rzeczy.
UsuńSPOILER
OdpowiedzUsuńZmiatamy odcinek za pomocą Pinkie Pie i jej wąsem :D
http://www.youtube.com/watch?v=yvk6Y1ZQKlA
A tak w ogóle to najbardziej nieklejący się odcinek w ogóle...
Przypomniała mi się teoria spiskowa, którą zobaczyłem:
UsuńPo co Celestia przesłała Twilight tyle książek, które musi przeczytać jak najszybciej ? Jakaś superuber misja, albo co ? Ja nie wiem :P
Dobry odcinek jest dobry, ale wy i tak napiszecie, że jest zły, bo to odcinek ze Spikiem.
OdpowiedzUsuńA na poważnie: odcinek miał humor, fajne gagi: okrzyk Rainbow, Pinkie i wąsy, cała urocza niezdarność Spike'a jak w dawnych kreskówkach...
Nie nazwałbym tego odcinka najsłabszym, ale niedociągniętym.
Dlaczego?
Fabuła może nie była aż taka straszna, w sumie mieliśmy standardowy początek i koniec, jak w wielu kreskówkach z tym samym motywem. Problem tkwi w szczegółach. Przy pokonaniu Megawilkozorda opadła mi szczena. To było takie urocze, ze aż nie wyszło. :D Z drugiej strony, po akcji w Kryształowym Królestwie właśnie tak wyobrażam sobie Spike'a - gość, który nie musi się wysilać, by zostać bohaterem. Patrząc pod tym kontem to ma sens, ale wątpię, że twórca scenariusza założył, że pokonanie giganta ma być aż tak... frajerskie? Rozstanie z Twilight - za mało emocji ze strony smoka, ale przecież to bajka dla dzieci, więc trzeba zaprzepaścić całą ich relację, by zmieścić się w 22 minutach, nie?
Ale odcinek w sumie nie był zły.
Może dlatego, że dla mnie Spike właśnie taki jest. A może dlatego, że każda z Mane6 miała tutaj coś do powiedzenia. No i fabuła w sumie była. Animacja patykowilków może do najcudowniejszych nie należała, ale mnie nie przeszkadzała.
Jeden ze słabszych odcinków trzeciego sezonu? Tak, ale głównie przez ucięcie scen rozstania z Twi i walką z megazordem.
Mane6 i rozbudowana fabuła (szczerze, byłem przygotowany, że przez cały odcinek Spike będzie pomagał AJ, a tu wyszło coś poza to).
7/10
Ale... ja lubię Spike'a... a "Owls Well, That Ends Well" jest jednym z moich ulubionych odcinków ever. ^_^
Usuń"...ale przecież to bajka dla dzieci..."
Sorry, na tym etapie, to już nie jest wytłumaczenie. Ten serial zdobył takie uznanie i fandom, właśnie dlatego, ze nie jest pisany, jak zwykła bajka dla dzieci, ale traktuje bohaterów bardzo spójnie i uważa na to, co robi. Każdy poprzedni odcinek MLP oceniałem z perspektywy dorosłego i dalej będę tak oceniał.
Zgodzę się za to, co do Spike'a, jako tego, który "nie musi się wysilać, by zostać bohaterem". Znakomicie to ująłeś, on faktycznie jest bohaterem tk jakby z przypadku, ale wie też jak się w takich przypadkach zachować i jak wykorzystać swoje szczęście (lub pecha), a jego zasługi są często nawet niedoceniane.
@Jediel
UsuńPo prostu wiele razy spotykałem się z niesprawiedliwą opinią, że odcinki ze Spikiem są zawsze kiepskie. Nawet tutaj się ona pojawiła. Ale każdy ma swoje poczucie sprawiedliwości. :P
"Sorry, na tym etapie, to już nie jest wytłumaczenie."
Zgadzam się, ale dla twórcy widocznie było. Podobnie jak ty jestem do tego negatywnie nastawiony, bo zawsze w kreskówkach brakowało mi emocji. Tutaj, jak dobrze zauważyliście, Spike po prostu sobie poszedł. "Twilight, jesteś najbliższą osobą w moim życiu, to ty tak naprawdę uratowałaś moje życie, ale smoczy kodeks... trzymaj się, teraz trzymam się z AJ". Ramy czasowe odcinka nie pozwalają może na jakieś większe przedłużanie takich scen, ale wtedy nie pisze się takich historii, bo z góry wiadomo, że będzie uboga.
Spodziewałem się że bedzie nudnawy ten odcinek, a tu sie ździwiłem, bo był niezmiernie zabawny, przynajmniej dla mnie. Kilka razy śmiałem się jak głupi, fabuła sama może nie była wyszukana, ale to jak to wszystko wyglądało, czyli spike który nieudolnie pomaga naprawde było śmieszne, nie zawiodłem sie.
OdpowiedzUsuńo dziwo mi się odc spodobał najlepsza scena z wąsami ale nic nie mówię
OdpowiedzUsuńdrzewne wilki wyglądają zarąbisicie może ten ala 3D nie pasuje do takiej bajki
to da się to zaakceptować nie wiem czemu ludzie tak go z hejtowali moja ocena to
5/10 było by 7 ale trochę za mało śmieszny
Czy może mi ktoś wyjaśnić w jakim celu kucyki hodują świnie ?
OdpowiedzUsuńJako tanią siłę roboczą albo
Usuńhttp://images.wikia.com/mlp/images/6/61/Sandwich_with_meat%3F_S1E22.png