Tłumaczenia piosenek z MLP by Gacinka

Nie wiem, co mi przyszło do głowy, żeby do Was pisać. Wiecie, ja jestem raczej jednym z tych pasożytów, co to na cudze blogi wchodzą i spijają śmietankę notek, artykułów i obrazków, a nawet komentarza po sobie nie zostawią (skąd się tacy ludzie w ogóle biorą, a fe, co za nieładne zachowanie!). Owa sytuacja zapewne trwałaby w najlepsze i miała się całkiem dobrze, gdyby nie jedna Rzecz. Wspomniana Rzecz jest tak ważna i doniosła, że zasługuje na wielką literę. Piszę bowiem w konkretnej sprawie. Chciałabym się do czegoś przyznać.

Otóż… mam fetysz.

Dobra, efekt zaskoczenia osiągnięty, a teraz prosto z mostu i bez przydługich wstępów (napisała Gacinka po uprzednim skrupulatnym zanotowaniu kilku nic niewnoszących zdań złożonych): moim małym fetyszem jest fandub. Sama nie fandubuję, bo ani nie mam czasu, ani ochoty, ani sprzętu, ani głosu. Ale lubię posłuchać sobie dialogów z serialu w rodzimym języku przed premierą polskiego dubbingu. A już szczególnym uwielbieniem darzę polskie piosenki i podziwiam osoby, które wstawiają na YT oryginalne piosenki z polskim tekstem. Szacun!

Jakość tych tekstów to już inna para kaloszy… Niestety, najczęściej jest tak, że młody twórca skupia się na tym, żeby zaprezentować swoje możliwości wokalne, a tekst traktuje po macoszemu. Dlatego spora część polskich fandubów piosenek z MLP jest po prostu słaba.

Trochę odbiegam od tematu.

Postanowiłam się pobawić i stworzyć kilka własnych tekstów. Na tapet wzięłam ostatni odcinek trzeciego sezonu, czyli ten, w którym pojawiło się najwięcej piosenek. Mam też kilka starszych tekstów do poprzednich odcinków. Przy niektórych nieźle się namęczyłam (serio, czy ci Amerykanie NAPRAWDĘ muszą na końcu każdego wersu dawać wyraz jednosylabowy?), niektóre mnie przerosły, ale ogólnie jestem zadowolona ze swojej pracy i przede wszystkim – z tego, że każdy tekst pasuje do oryginalnej melodii pod względem rytmu. W mniejszym lub większym stopniu, ale zawsze pasuje.

Nie wiedziałam, co mam z tą moją bazgraniną zrobić – ani to jakaś specjalna twórczość, ani fandub, bo w końcu nie fandubuję. Pomyślałam jednak, że do premiery oficjalnego polskiego dubbingu jest jeszcze miesiąc – to sporo czasu. Być może ktoś jeszcze zechce nagrać swoją wersję którejś piosenki. Gdyby wykorzystał mój tekst – byłabym zaszczycona.

No i druga sprawa – byłabym wdzięczna za wszelkie porady dotyczące tekstów, rymów, sensu, liczby sylab, rytmu i tak dalej, i tak dalej.

Poniżej lista utworów, do których napisałam tekst.

Najpierw piosenki z odcinka „Magical Mystery Cure”.

A True, True Friend


Behold, Princess Twilight Sparkle


Celestia's Ballad


Morning in Ponyville, Life in Equestria


What My Cutie Mark Is Telling Me


Dwie piosenki z innych odcinków.
Crystal Fair Song


Babs Seed (autorem dwóch wersów tego tekstu jest NSxNightShade – zgodził się pożyczyć ;))

Bonus na koniec: jedna z moich ulubionych piosenek fandomowych, w której główną rolę gra jeden z moich ulubionych kucyków drugiego planu, który to kucyk był głównym bohaterem jednego z moich ulubionych kucykowych opowiadań. (Niezła kucepcja mi wyszła.)


Lyra's Song

I na sam koniec w ramach przestrogi: zły tekst, czyli jak się nie powinno tekstów tworzyć. Oczywiście został on napisany przeze mnie, żeby nie było wątpliwości. Moja wersja „Arii” ma już kilka miesięcy, co jest chyba jedyną okolicznością łagodzącą, bo wtedy jeszcze nie zdawałam sobie sprawy, że kurczowe trzymanie się rytmu jest w piosenkach takie ważne i myślałam naiwnie, że „jedna sylaba w tę czy we w tę, nikt nie zauważy”. Błąd! To jest bardziej widocznie niż się wydaje i koniec końców takiego tekstu nie da się zaśpiewać bez konieczności wyczyniania z językiem różnych dziwnych rzeczy. Nie wspominając już o tym, że w niektórych miejscach chyba trochę zbyt poniosła mnie fantazja i chociaż nie jestem przeciwnikiem odchodzenia od dosłownego tłumaczenia na rzecz interpretacji twórczej, to w tym przypadku zdecydowanie za bardzo sobie pofolgowałam.


This Day Aria

W każdym razie – jakby ktoś chciał sobie pożyczyć tekst, proszę uprzejmie.

Pozdrawiam uniże… znaczy, serdecznie, 
Gacinka

Komentarze

  1. Kochana, twoje teksty są przegenialne!
    A zwłaszcza "What My Cutie Mark Is Telling Me", której szukałam przeokropnie długo, ponieważ lubię czasami pośpiewać, a moja wymowa angielskiego nie jest zbyt ciekawa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miłe słowa, nad tym tekstem spędziłam najwięcej czasu :P Gacinka

      Usuń
  2. Jejku, super tłumaczenia :D Wszystkie są na prawdę fajne, a This day aria nie jest taka zła, kilka tekstów jest na prawdę genialnych i dobre się wpasowują. Tylko nie wiem co z Crystal Fair song, ponieważ zamiast tego jest druga Babs seed :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. A szkoda. Pośpiewałabym sobie ;)

      Usuń
    2. Też nie wiem czemu link nie działa, ale oto poprawny:
      https://docs.google.com/document/d/1XKzwkGCjUYkX1_HcoXgawiri0nhB4AMEjg0Tl37JG60/edit?pli=1
      Cieszę się, że się podobało :) Pozdrawiam, Gacinka alias Madeleine

      Usuń
  3. No i to mi się podoba:) Pomysłowe teksty, rytm się trzyma. Brawo! Jesteś dowodem dla ekipy od fandubbu, który wstawiony był wczoraj, że amatorzy też mogą napisać dobry tekst.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe teksty! Ja może niedługo się wezmę za nagrywanie fandubów, tylko że... nie mam mikrofonu xD Może jakość nagrań z dyktafonu w moim smartfonie jest na dobrym poziomie. Nie wiem. W każdym bądź razie teksty bardzo przydatne ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajne! sama napisałam ostatnio tekst do Babs Seed. Tylko link do Crystal Fair nie działa. o.O A ogólnie to piosenki są w deche! /)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście. Dziwne, przed wysłaniem wszystko starannie sprawdziłam. W każdym razie oto działający link do "Crystal Fair Song":
      https://docs.google.com/document/d/1XKzwkGCjUYkX1_HcoXgawiri0nhB4AMEjg0Tl37JG60/edit?pli=1
      Mam nadzieję, że teraz już będzie działać :) Pozdrawiam, Gacinka

      Usuń
    2. Może Kredke się pomylił?

      Usuń
    3. Nie może, tylko na pewno:) Już poprawione.

      Usuń
  6. Te teksty są świetne!
    "What My Cutie Mark Is Telling Me" jest najgenialniejsze ze wszystkich i moim zdaniem tak dobre, że powinni je umieścić w serialu! ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. No nareszcie! Brawo, w końcu ktoś się odważył porządnie przetłumaczyć teksty wiedząc, że musi być zachowany GŁÓWNY SENS!!!
    W każdym razie, tłumaczenia są ładne i porządne, tak więc jestem na tak ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Miło spotkać kogoś "po fachu".

    Masz niestety dużo racji co do amatorskich tłumaczeń obecnych w internetach. Rytmika leży, akcenty również, rymuje się od biedy. Co więcej, odnoszę wrażenie, że większość ludzi nawet tego nie dostrzega. Cóż, poezja chyba jest dla wybranych...

    Na szczęście twoje teksty stoją na wyższym poziomie, choć nie ukrywam, że czeka Cię jeszcze sporo pracy. Rozumiesz, na czym polega prozodia, tym niemniej niekiedy ona zawodzi, a przynajmniej tak mi się zdaje, gdy czytam tekst - może istnieje jakiś sposób, by zaśpiewać jakiś fragment bez naruszenia rytmiki i prozodii, tylko ja tego nie widzę.

    Musisz popracować nad rymami, bo często są przewidywalne i banalne - ale dobrze o Tobie świadczy to, że wiesz, na czym polega problem. W języku angielskim dominują rymy męskie, które w języku polskim są odbierane jako proste, a niekiedy wręcz "częstochowskie". Niestety, zazwyczaj angielskie piosenki nie pozwalają w pełni na rozwinięcie poetyckiego potencjału języka polskiego.

    Postaraj się unikać "zapychaczy" i powtórzeń - rozumiem, że czasem jest ciężko, ale jest to wybieg, który ujmuje jakości tekstowi.

    BTW - najwyraźniej jungowska koncepcja synchroniczności działa. Dzisiaj rano skończyłem swoje tłumaczenie This Day Arii... Teraz mam problem, bo chciałbym mieć kogoś, kto mi to dobrze zaśpiewa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za merytoryczny komentarz :)

      Widzę, że nie tylko mnie mierzwią te wszystkie kiepskie teksty młodych twórców, które są nawet nie pisane - ale klecone - byle jak, byle było, szybko, szybko, bo trzeba to zaśpiewać. Nie jestem purystką językową, ale nie chcę też być ignorantem - zwłaszcza, że polski jest taki piękny! (W tym miejscu powinno nastąpić spojrzenie na mnie pytającym wzrokiem z miną pt. "Czy ty się z choinki urwałaś?"; tak niestety reaguje większość moich znajomych na słowa, że język polski może się komuś podobać.)

      Muszę przyznać ci rację - zdaję sobie sprawę, że czasami idę na skróty w wymyślaniu tekstu. Staram się unikać rymów wybitnie oklepanych, czasami spędzam godzinę nad znalezieniem dwóch rymujących się rzeczowników jednosylabowych - i uwierz, doprowadza mnie to do szewskiej pasji, szczególnie kiedy nie potrafię sobie poradzić z jakimś wyjątkowo upierdliwym wersem. Dla osób postronnych wydaje się to bezsensowną robotą - po co się tak spinać, skoro w śpiewaniu i tak nie będzie tego słychać, tu się wyciągnie, tam się nie zrobi przerwy, a jeszcze indziej wyśpiewa całą zwrotkę na jednym wydechu. Dla mnie to jednak jest problem i dobrze, że nie tylko dla mnie - w końcu polski dubbing seriali animowanych nie dlatego stoi na takim wysokim poziomie, że tłumacze odwalili pracę ot tak, bo "się wymodeluje głosem".

      Masz również rację z rymami w języku angielskim. Tłumaczenie ich na polski to koszmar. Nasz język nie jest taki "prędki" ;) i jakoś tak się złożyło, że mamy dłuższe wyrazy. W polskim słowa jednosylabowe to zwykle zaimki albo spójniki i czasami naprawdę ciężko się powstrzymać, żeby nie użyć ich w tłumaczeniu, bo "po co się wysilać". Unikam tej barbarzyńskiej praktyki, ale widzę, że wiesz, jak bywa z tym ciężko. Masz jakiś fragment któregoś z moich tłumaczeń, który czytało się szczególnie źle albo coś w nim bardzo zgrzytało? Chciałabym wiedzieć, gdzie są błędy, bo tylko tak je mogę poprawić - kiedy czyta się swój tekst dziesiątki razy, sprawdzając pod różnymi względami, z melodią i bez, na przełaj i wspak, w końcu traci się poczucie rzeczywistości :P.

      Postaram się na przyszłość unikać zapychaczy. Też ich nie lubię i ganię się za ich używanie :P, chociaż niekiedy jest tak, że brakuje mi do wypełnienia wersu jednej sylaby i zgrzytam zębami: "Do diabła, co mam tu wstawić?". Pewnie znasz to frustrujące uczucie.

      Napisałeś tłumaczenie "This Day Aria"? Opublikujesz na blogu? Chciałabym przeczytać. Na YT znalazłam wiele tłumaczeń tej piosenki, niektóre naprawdę niezłe, ale świeże mięsko jest zawsze w cenie.

      Dziękuję za krytykę! Pozdrawiam serdecznie, Gacinka

      Usuń
    2. >Masz jakiś fragment któregoś z moich tłumaczeń, który czytało się szczególnie źle albo coś w nim bardzo zgrzytało?

      Długo by wymieniać w zasadzie. Już początek "A True, True Friend" - "Przyjaciel to ktoś, kto serce ma" - nie mam pojęcia, jak to zaśpiewać bez gwałtu na rytmice. Takich pojedynczych przykładów można znaleźć mnóstwo, ale nie chcę wskazywać, bo być może przynajmniej co do części Ty masz jakiś sposób na zaśpiewanie tego tak, by było OK.

      Przykładem innego rodzaju zgrzytu to paskudna redundancja w celu "wypełnienia" tekstu i znalezienia rymu. Takie fragmenty jak "co tu robić, co?" albo "Choć jest mi bardzo ciężko, narzekać nie chcę, nie" są dla mnie mocno rażące. Ale, jeśli jest to dla Ciebie pocieszenie, takie potworki występowały również w oficjalnym, dubbingowym tłumaczeniu (sztandarowym przykładem jest "This Day Aria", gdzie w jednym miejscu słowo "nie" występuje TRZY RAZY po sobie...)

      Poza tym, jestem czepialskim gnojem. Twoje teksty i tak są lepsze od 90% tego typu tworów, więc warto, byś nad tym siedziała i ćwiczyła.

      >Napisałeś tłumaczenie "This Day Aria"? Opublikujesz na blogu? Chciałabym przeczytać.

      Zastanawiam się właśnie nad formą publikacji. Aktualnie poszukuję jakiejś kompetentnej osoby do zaśpiewania tego. Jeśli mi się nie uda, prawdopodobnie zrobię filmik z napisami, jak mi się to zdarzało robić niegdyś.

      Jeżeli Ci zależy, mogę Ci wysłać ten tekst gdzieś prywatnie.

      Usuń
    3. > nie chcę wskazywać, bo być może przynajmniej co do części Ty masz jakiś sposób na zaśpiewanie tego tak, by było OK.

      Sposób śpiewania powinien być jeden dla każdego, dobrze to wiesz :P. Jest źle, kiedy wizja autora rozmija się z tym, co ktoś inny na temat tekstu sobie wyobraża. Przyznam ci się, że największy problem w tłumaczeniu piosenek zawsze stanowił dla mnie akcent - takim przykładem może być choćby podane przez ciebie "Przyjaciel to ktoś, kto serce ma". Dopasowanie go jest bardzo trudne, niestety. Faktycznie w wyrazie "przyjaciel" akcent kłaść należy na drugą sylabę, a w piosence schodzi on na pierwszą (tylko wtedy rytm pasuje). Cóż, może kiedyś dane mi będzie poznać tajemnicę, jak bezboleśnie przerobić akcent angielski na polski ;).

      > Takie fragmenty jak "co tu robić, co?" albo "Choć jest mi bardzo ciężko, narzekać nie chcę, nie" są dla mnie mocno rażące.

      W tym przypadku nie do końca się z tobą zgadzam. W tych konkretnych przypadkach chodziło mi raczej o zaakcentowanie, podkreślenie, a nie o rym. Ale cieszę się, że ktoś z zewnątrz mi napisał, że to sprawia złe wrażenie - chyba rzeczywiście przesadziłam.
      W każdym razie, tych piosenek poprawiać już nie będę, ale na przyszłość wezmę sobie twoje rady do serca.

      > takie potworki występowały również w oficjalnym, dubbingowym tłumaczeniu (sztandarowym przykładem jest "This Day Aria"

      Bolało mnie serce, kiedy po raz pierwszy słuchałam polskiej wersji. Nie rozumiem, jak to się stało, że polska ekipa zrobiła tak fantastyczne tłumaczenie "Smile Song" albo "B.B.B.F.F." i jednocześnie tak okropne rytmicznie prostszej "This Day Aria" (chociaż trzeba przyznać, że trzy ostatnie wersy polskiego tłumaczenia są świetne). Przy okazji - zauważyłeś, że w naszej wersji nie pojawiło się imię Shining Armora? Czyżby pani Łaska miała problem z zaśpiewaniem go?

      > Jeżeli Ci zależy, mogę Ci wysłać ten tekst gdzieś prywatnie.

      Poproszę: madzia-lm@wp.pl

      Gacinka

      Usuń
    4. >Sposób śpiewania powinien być jeden dla każdego, dobrze to wiesz :P. Jest źle, kiedy wizja autora rozmija się z tym, co ktoś inny na temat tekstu sobie wyobraża

      Słowo-klucz - "powinien". Niestety, niejeden raz zdarzyło mi się, że wysyłałem komuś tekst, a ten śpiewał go w taki sposób, że rujnował jego prozodię...

      >Przy okazji - zauważyłeś, że w naszej wersji nie pojawiło się imię Shining Armora? Czyżby pani Łaska miała problem z zaśpiewaniem go?

      Zauważyłem. Co do powodów tego - cóż, można spekulować.

      >Poproszę: madzia-lm@wp.pl

      Poszło. Wszelkie prawa zastrzeżone itp. ;p

      Usuń
    5. Kurde, jak ja lubię czytać takie komentarze bez kłótni :d

      Usuń
  9. wszystkie są fajne , a Aria nie jest az tak tragiczna ... chyba , nie znam sie :\ Pewnie nauczyłabym się jej na pamięć , gdybym nie była tak przywiązana do mojej marnej wersji , jeszcze gorszej od twojej XD Ale cóż ,, bądź mądry , pisz wiersze '' ;D

    krótko mówiąc - jestem pod wrażeniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. MOgę wykorzystać tekst babs seed do polskiego coveru?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "W każdym razie – jakby ktoś chciał sobie pożyczyć tekst, proszę uprzejmie."

      Powodzenia :)

      Gacinka

      Usuń
  11. Wow. Teksty są świetne :) Trzeba mieć talent ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Można pożyczyć do piosenki o znaczkach pewnych OC'ków? Nie chcę, by to kojarzono z dubbem. Aha, zostawię tylko 2 ostatni zdania każdych zwrotek.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty