Made in Hooves IV - Quilling cz. II

Witam w czwartym poście nowej serii. Czego będzie dotyczyła? Waszej twórczości oczywiście - wszystkiego co związane z MLP, co nie jest fanfikiem, animacją lub fanartem. Szyjecie? Rzeźbicie? A może coś w metalu? Zapraszam do wysyłania na blogowy mail (fge.blog@gmail.com) zdjęć Waszych prac. Ponadto zachęcam do krótkiego choćby opisu do nadesłanych zdjęć. Co bym chętnie widział w tekście? Skąd pomysł na taki typ twórczości? Która część sprawiała największe trudności, a która okazała się łatwiejsza niż by się można było spodziewać? A może coś ciekawego zdarzyło się podczas pracy?


Swego czasu publikowany był tutaj post o tzw Quillingu. Cóż to jest? Po szczegóły zapraszam do poprzedniego posta z tej serii: LINK. Autor podesłał nam paczkę nowych prac, którą tutaj przedstawię. Autorem jest Sszymon14. 

Moje prace głównie przyklejam do kartki, tak jak na przykład te:

Dwie ostatnie prace mają jeszcze poprzyklejane inne elementy poza papierem - bursztynki i muszelki. Pasują one do postaci, więc stwierdziłem, że w sumie to czemu nie :D

Jednak poza pracami przyklejonymi do kartki robię techniką quillingu także figurki. Robi się je znacznie szybciej, niż "zwykły" quilling, dlatego to właśnie na nich ostatnio bardziej się skupiam.

To akurat jedna z niewielu moich prac, która zawiera postać kanoniczną. Zdecydowanie wolę pracować z ockami :)

Zrobienie tego kapelusza było istną torturą, ale chyba nie wyszedł najgorzej.

Dwie ostatnie to moje najnowsze prace i zresztą moje ulubione. Bardzo lubię ich układy grzyw, bo wydaje mi się, że te wyszły wyjątkowo dobrze w porównaniu do reszty c:

To już chyba koniec mojej paczki. Yay!
Także tego... Pozdrawiam mamę, tatę, Amberpon3, Pomaranczovą (i resztę konfy c:) oraz Kekesa (wiem gdzie mieszkasz, huehue)

Magiczny link do DeviantArta przenoszący w magiczną krainę papieru :V

http://sszymon14.deviantart.com