Komiks My Little Pony: Mój Kucyk Pony – Przyjaciółki na zawsze, tom I – minirecenzja! + podgląd stron z tomu 10. Serii Głównej!

Premiera już 27 września!

Wydawnictwo Egmont Polska rusza z nową seria komiksów My Little Pony! Dotychczas, dzięki staraniom tego wydawnictwa, mogliśmy cieszyć oczy Serią Główną. Nadchodzi jednak czas na nowość! Komiksy z serii „Friends Forever” także zawitają w Polsce! Oczywiście, w polskiej wersji językowej, w znanym już, doskonałym tłumaczeniu pana Jacka Drewnowskiego, który wielokrotnie już udowadniał tutaj świetne umiejętności. 

Zdjęcie okładki nowego tomiku. Zwraca uwagę nowe logo. Okładka jest jednym z wariantów z oryginalnego zeszytu nr 1.

Przejdźmy dalej. Egmont nas jak zwykle rozpieszcza:) Lakierowana okładka, szyte i klejone jednocześnie strony, kredowy papier i świetna jakość druku. Czyli nic nowego w sumie – każdy z dotychczasowych komiksów związanych z My Little Pony był wydawany w ten sposób.

Widok na grzbiet nowego tomiku oraz na dotychczas wydane pozycje. Tomiki bardzo łatwo odróżnić od serii głównej.

Zajrzyjmy do środka. Mamy tutaj cztery historyjki. Wszystko ładnie przedstawione na początku komiksu.


A jak się przedstawiają poszczególne „rozdziały”? Mamy tutaj cztery różne style i czterech różnych rysowników.

W pierwszej z nich Pinkie Pie startuje w Dziewiątych Mistrzostwach Gastronomicznych Equestrii. Oczywiście, nic nie może iść tak, jak powinno, a dodatkowo w całość wmieszana zostaje Applejack. Jest mnóstwo gotowania i dziwne potrawy, które nie śniły się nawet głodnej Celestii.


Od razu zwraca uwagę inna nieco czcionka, jaką użyto w pierwszej z czterech części, w kolejnych częściach następuje powrót do tej „zwyczajowej”, znanej w poprzednio wydawanych komiksów. 

CMC na swej drodze w poszukiwaniu Cutie Marków, spotykają Discorda. A sama jego obecność zwiastuje kompletną zawieruchę i spore zniszczenia okolicznej infrastruktury. Historyjka zawiera sporą liczbę aluzji, które raczej wyłapiecie bez problemu.


W trzeciej wystąpi (na głównym planie) sama księżniczka Celestia i... Spike. Poszukiwania odpowiedniego prezentu dla Twilight to ciężki kawałek... pączka. Księżniczka wraz ze smokiem wyruszają na przygodę, na której oczywiście coś musi się zdarzyć. 


Ostatnia przenosi nas do Kryształowego Imperium, gdzie Shining Armor próbuje sprostać obowiązkom księcia. A na domiar złego, w zamku zalęgła im się jakaś łąjza. I tylko Twilight będzie mogła pomóc bratu. 


Tak przedstawiają się zamieszczone w tym tomie historyjki. Całość jest bardzo dobrze przetłumaczona i nie zauważyłem błędów. „Łąjza” też się pojawia:) Tom kosztuje 29,99 zł, co nie jest przesadnie dużą ceną za mający 96 stron komiks. Obecnie można zakupić go po obniżonej cenie np. TUTAJ

Podsumowując, dostajemy produkt świetnej jakości w dobrym i bezbłędnym tłumaczeniu. Czyli nic nowego jak na Egmont:) 

PLUSY:

– jakość wydania
– tłumaczenie
– cena

MINUSY:

– pierwsza historyjka ma inną czcionkę niż pozostałe



Dwudziestego siódmego września będzie także miała miejsce premiera dziesiątego tomu Serii Głównej. Poniżej podgląd przykładowych stron z komiksu:






Komentarze

  1. Nieno... uważam, że powinni przedrukować ten komiks. Ja nie mam nic do innego fontu w jednym komiksie ale niech to nie będzie COMIC SANS! :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może im pasował do obrazków, które swoją drogą też do moich ulubionych nie należą

      Usuń
  2. Zamówione 2 tygodnie temu i dzisiaj nadane przez Egmont. Do weekendu chyba dotrą. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dzisiaj zamówiłem w Bonito.pl tom 10 i 1 tom Friends Forever pl... Plus burzliwą drogę Tempest :d Będę miał najpóźniej pojutrze :d

      Usuń
    2. Moje miałbym wczoraj, ale debile z kurierki wysłali ją do Koszalina! xD

      Usuń
  3. Kurczę, aż mam strasznie ochotę przeczytać ten komiks o Znaczkowej Lidze i Discorda! Ciekawe, czy pojawi się w necie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nie sprawia Ci problemu angielski, to poszukaj sobie, są w internecie.

      Usuń
    2. Pojawi się na base.bronies.pl, ale kiedy to nie jestem w stanie powiedzieć... Znając sieć...

      Usuń
  4. Ostatnie zdjęcie pierwszego komiksu:
    -It's My! Mario!
    - And My!Luigi!

    OdpowiedzUsuń
  5. "Przyjaciółki na zawsze" nie jest do końca trafne, gdyż pojawiają się także postacie męskie.

    10 tom na pewno sobie kupię, myślę natomiast czy warto to też.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od razu ostrzegę że pierwszy tom Friends Forever był wyjątkowo słaby. Pierwsza historyjka jest najobrzydliwiej narysowanym komiksem z MLP wydanym przez IDW (o czym wspomniałem gdy recenzowałem angielskie wydanie), reszta historii też nie jest jakoś rewelacyjna (może czwarta trochę pozytywniej się wyróżnia). Za to gdy wyjdzie Tom 2 polecam z całego serca ze względu że będzie tam najlepsza historyjka z całej serii Friends Forever

      Usuń

Prześlij komentarz

Tylko pamiętajcie drogie kuce... Miłość, tolerancja i żadnych wojen!

Popularne posty