Straaaaaaszneeeeee Aktualności DCLXXXV

Miłośnicy kucoperków, nadszedł wasz czas! Szykujcie swoje dynie i sztuczne pajęczyny, wyciągnijcie trupa z szafy i załóżcie sztuczne zęby. Nie zapominajcie o tym, by siedzieć do późna w nocy, aż ktoś z waszej rodziny zobaczy wasze białe, wykrzywione twarze oświetlane przez jasne światło monitora.

- Swift Hooves, jest trzecia w nocy, idź już spać!

- Zgarnął mi fraga

- Co?

*powoli obraca głowę ku niej*

- Jest fajer in de hol, matka. Nie mogę iść spać...

- Sam jesteś frajer, słuchaj swojej matki! 

*wyciąga kabel zasilania*

Potem nastał czas krzyków dusz cierpiących, a kucyki i ich sąsiedzi nie zaznali tej nocy snu...

I co? Przerażająca historia? Postaram się napisać parę takich straaaaasznych miniaturek na przestrzeni tych Niedzielnych. No chyba, że będzie o czym pisać (niemożliwe). 

Komentarz Tygodnia

Cały ten wątek to złoto xD Gratuluję waszej kreatywności. Zresztą nie pierwszy raz czytam, co wy tam wyczyniacie w komentarzach. Nie chcielibyście może pisać Niedzielnych? xD

Patrzcie, a jak ja rzucam takim tekstem, to nagle jestem creepem. No ale pewnie to dlatego, że nie jestem uroczą kucoperką. No tak, tu mój podstawowy błąd...

No właśnie, ale z drugiej strony, gdybyście faktycznie przyjęli takie zaproszenie od nieznajomej kucoperki, to jakby to było naprawdę?

Szukanie dziewczyny przez apkę Pony+Pony=? nie mogło skończyć się dobrze. Klacz na zdjęciach wydawała się piękna... drapieżna, dzika. Zależało mi na tej dzikości. Na pierwszą randkę zaprosiła mnie do domu... najs, od razu przechodzi do działania! Kazała mi wejść bez pukania. Drzwi były otwarte. Wyraźnie wiedziała, że przyjdę. Faktycznie ostra, a ja... faktycznie napalony. I spotkałem ją tam, gdzie się spodziewałem. Leżała w łóżku. Mimo to nie ucieszył mnie ten widok...

Była najeżona, w oczach widziałem głód i wściekłość, jej pyszczek wykrzywiał się w grymasie. Patrzyła się na mnie wyczekująco, jednak nie jak kochanka na ukochanego, ale drapieżnik na ofiarę. Cóż, tego właśnie chciałem... p-prawda?
Jej usta otwarły się szerzej prezentując ostre kły. Normalnie ucieszyłbym się, gdyby dziewczyna figlarnie ugryzłaby mnie w szyję, jednak te zęby nie budziły dobrych skojarzeń. W końcu moja nowa ukochana przemówiła przerażającym głosem:

- P-PRZYNIOSŁEŚ?!

Przełknąłem ślinę i zbierając się na odwagę rzuciłem w jej stronę to, co kazała mi ze sobą zabrać, a ja nie zrozumiałem dlaczego - siatkę dojrzałych jabłek kupionych na farmie Akrów Słodkich Jabłek.

Kucoperka rzuciła się łapczywie na owoce i gdy tylko wbiła swoje kły w pierwsze jabłko, jej spojrzenie się uspokoiło, a na ustach pojawił się uśmiech.

- Och, dziękuję! Byłam taka spragniona! Hehe, teraz widzisz, do czego potrzebuję chłopaka ;)
Taaaa... myślę, że ten związek nie ma przyszłości.

Obejrzałem nową internetową sensację, czyli Minecraft Parkour Civilization. I cóż, serdecznie zachęcam, jeśli chcecie się odmóżdzyć. Podoba mi się, że Rainbow Dash ma związane skrzydełka, by parkour był uczciwy. Tutaj link do tego dzieła: LINK A jest też sequel!

Rocket to the Moon || Sunny and Izzy pmv

O jakie to było słodkie i urocze!

Animacja Better of alone

Celestia, zjedz jakiegoś Snickersa, bo nie da się ciebie spuścić z oczu bez wywołania pożaru.

A Luna oczywiście bardzo dobrze, oby tak dalej :3

Nowy odcinek Wild Manes

Z tego co wiem, serial ma fanów w fandomie, więc chyba warto wstawiać :3

To nie jest opowieść o zwykłym broniaku...

To historia o chłopaku, którego zmuszono do oglądania kucyków, ale nie tych oficjalnych kucyków, lecz alternatywnej serii robionej w stiudiu francusko - kanadyjskim (już widzicie, że to straszna historia). Broniak został przywiązany do krzesła i ustawiony przed wielkim, 100-calowym telewizorem tak, by nie przeoczył niczego, co dzieje się na ekranie.

- Ach, Lukrowy Lizaku, musisz zadbać o swoje kopytka.

- Ależ Tęczowa Wstążko, wiesz, że staram się o to codziennie!
Koleżanka westchnęła
- Nie musisz ukrywać. Wiem, że jest ci ciężko. Dlatego twoje kopytka nie są tak zniewalająco piękne, jak kiedyś.

- Ależ, czy musisz mi wypominać! Ja nie mówię nic o twoich lokach!

- No wiem, przepraszam... ale przez wojnę musiałeś posłać część swojej służby na front. Nie myśl, że nie widać po tobie, jakich wielkich poświęceń doświadczyłeś.

- W istocie... ale pamiętam, że wojna mogłaby się zakończyć w mgnieniu oka, gdyby tamta strona się poddała. No ale to faszyści, więc czego mogliśmy się spodziewać?

- Tak, tak! Straszni faszyści!

- Ech, bez Hoovicure Flower muszę sama zainteresować się tematem. Myślisz, że ten krem poprawi stan moich kopyt?

Broniak zaczął sie wyrywać i krzyczeć

- NIEEEEE JA NIE ZNIOSĘ TEGO DŁUŻEJ, TO JEST DLA MAŁYCH DZIEWCZYNEK!

W istocie było to uniwersum, gdzie dziewczynki od młodego były szkolone na bezwględne matrony władające twardą ręką. I przy okazji walczące w krwawych pojedynkach o femboje, których mogą zdominować i dzięki temu przedłużyć swój potężny ród. Oby tylko urodziła się dziewczynka...

Ryk informuje o UK PonyConie

villian time 🐲🪲 pic.twitter.com/RY9MqYN6Ur

— charge 🔜 ukpc 🔜 furc (@eidosx333) October 5, 2024

Jak widać na konwencie same sławy!

 

A video and additional photos of Britannia - I was DELIGHTED to have been asked to make the new mascot, and I hope I've done her Justice 💙

Britannia is the property of @UKPonyCon! pic.twitter.com/RSTg4Wr7rl

— Snow Gryphon Suits (@SGSuits) October 5, 2024

A tutaj maskotka konwentu.

Ja myślę, że to jakiś fejk. Spójrzcie na pogodę. Takiego nieba nie widzieli w Wielkiej Brytani od lat. Gdzie szare chmury i lekka mżawka? Zapewne zdjęcia wygenerowane w AI... Tylko proszę, nie myślcie o tym, jaka pogoda jest teraz u nas xD

Czy można interpretować to zdjęcie jako upadek miłości?

MelodyBrony - ASPHYXIATED (Feat. PrinceWhateverer) [DROWNING]

Pluszaki! (I to ze zdjęć Kredke)

Skoro, to zdjęcia od Kredke, to nie powinna was dziwić zwiększona ilość Celestii. A do tego plaża!
Tak, jest. Kredke wybrał się z paroma broniakami na konwent w Stanach. I... obiecał, że będzie relacja. A znając go powstanie dużo szybciej, niż gdybym ja miał ją pisać. A zatem zazdrościmy i czekamy!

Shipping Tygodnia

Ten obrazek już powinien wystarczyć za straszną historię, ale nie byłbym sobą, gdybym nie spróbował go opisać xD

Zapukała do dyni, w strój Starswirla odziana
Dlaczego to zrobiła? Już chyba zapomniała
Lecz wtem ze skorupy wyłonił się kocur gruby
Ona jego widokiem zachwycona, chyba to jej luby!

On wpatruje się w nią pełen pożądania
Chyba nawet lazania nie umili czekania
Aż go klacz weźmie w objęcia i ucałuje

Takiż to straszny obraz, że aż mnie serce kłuje

Pewnie wielu z was nie pamięta już takiego internetu, ale kiedyś takie gify z brokatem to był hit!