II Prudnicki Ponymeet – relacja
Możliwe że słyszeliście o Prudniku w niedawnych, dość dramatycznych okolicznościach. Zanim jednak one nastąpiły Prudnik nawiedziła zupełnie inna plaga jeźdźców apokalipsy poruszających się ze swoimi pluszowymi rumakami – bronies. W dodatku to będzie już drugi raz w tej dekadzie. Nie wiem też czy wiecie, gdzie dokładnie Prudnik jest. Na południowym krańcu Opolskiego, niedaleko granicy z Czechami. Dojeżdżają tam nawet pociągi dalekobieżne i to aż cztery na dobę. W dodatku niektóre są obsługiwane przez SKPL Cargo. Nic dziwnego że w takim miejscu można spodziewać się dużej frekwencji. Prudnik doczekał się nawet własnego tagu na Derpibooru. Serio!
Piękny, prudnicki krajobraz
Oczekiwanie
Jedną z najciekawszych atrakcji (zaraz po odwiedzeniu prudnickiego marketu i oczekiwaniu na jednego dzbana, który nie umie przyjechać na dwunastą pociągiem o 14:36) było zwiedzanie Pokrzywnej. Przyjechaliśmy tam samochodami, a następnie wylegliśmy na polanę przy kaplicy przy Bystrym Potoku, gdzie zrobiliśmy sobie grupowe zdjęcie. Część z nas ruszyła dalej na Bukową Górę, w stronę czeskiej granicy.
Prudnicki wiedźmin ma aż dwa (tak, nagie) miecze i oba są na parasprity
Możliwe że najbardziej strome podejście na szlaku
Jest naprawdę niewielka szansa, że po drugiej stronie Czesi też mają ponymeeta i nic o sobie nawzajem nie wiemy. To ekscytujące!
Zdjęcia na szczycie, jak również w napotkanej grocie, cieszyły się dużym wzięciem.
Po krajoznawczej części wycieczki przyszedł czas na część gastronomiczną. W tym celu udaliśmy się do Szybowic samochodami. Miałem szczęście jechać z gospodarzem. Dzięki temu poznałem historię okolicy.
Sprzyjające okoliczności wykorzystaliśmy do nagrania kolejnej, zupełnie innej części “Shead.mov”
Szybowicki pluszakon
Tak, to też zdjęcie z ponymeeta
Autorami zdjęć są TheSovietBoy i Silver on Tour. Dzięki!
Neij, co ty tam robiłeś z tym mieczem świetlnym?
OdpowiedzUsuńBroniłem się przed mrocznymi fuczokami! Miecze przyniosły właśnie fuczoki, prudnickie meety to w końcu faza jak mało co ;P
UsuńA tak w ogóle to rozszerzyłem CV i do statusu wyznawcy Nightmare Moon dodałem też ostatnio status Padawana. Jestem więc po
Koszmarnej Stronie Nocy oraz po Jasnej Stronie Mocy. Taki motyw normalnie!